Pierwszy set należał do gospodarzy, którzy prowadzili już nawet 21:12. Kolejne cztery akcje wygrali jednak wałbrzyszanie. Siatkarze z Jawora nie pozwolili jednak gościom odrobić strat i zwyciężyli do 20. Następną partię lepiej zaczęli gracze Chełmca, prowadząc 3:0, a następnie 5:1 i już do końca seta jaworzanie nie byli w stanie zniwelować tej przewagi, ostatecznie przegrywając do 19.
Trzeci set był bardziej wyrównany. Gospodarze prowadzili 10:8, remisowali 12:12 i znów prowadzili 15:12. Wówczas przyjezdni poprosili o czas, po którym ostro zabrali się do pracy. Gdy wałbrzyszanie wyszli na prowadzenie 18:17, jasne stało się, że w końcówce czekają nas spore emocje. Ostatecznie Chełmiec zwyciężył na przewagi 27:25.
Spartakus czwartą partię rozpoczął wynikiem 7:2, następnie prowadząc 13:7 i 18:11, by ostatecznie wygrać do 17. Wynik meczu rozstrzygnąć miał więc tie-break. Ten lepiej zaczęli goście, prowadząc przed zmianą stron 8:4. Jaworzanie nie potrafili nawiązać już walki i przegrali do 10.
Spartakus Jawor - Chełmiec II Wałbrzych 3:2 (25:20; 19:25; 25:27; 25:17; 10:15)