Spotkanie dotyczące budowy basenu letniego w Jaworze zostało zorganizowane w ECMEN-ie. Zainteresowanie spotkaniem było niewielkie, zaledwie 30 osób zechciało wziąć w nim udział. Na początku burmistrz Jawora Emilian Bera przybliżył temat spotkania.
- Wychodzimy z założenia, że jeśli mówimy o tak dużej inwestycji to warto, żeby mieszkańcy poznali koncepcję, a później projekt. Ta inwestycja ma służyć przez wiele lat, wielu pokoleniom, a przede wszystkim powinna być odzwierciedleniem potrzeb mieszkańców - mówił burmistrz Emilian Bera i dodał: - Od czegoś musieliśmy wyjść, więc przedstawiona prezentacja to koncepcja zbudowana w oparciu o baseny, które funkcjonują w okolicy.
Tuż przed spotkaniem została podpisana umowa z firmą Archiprojekt Włodzimierz Banaś z Lubina na przygotowanie dokumentacji projektowej basenu letniego.
- Pan Włodzimierz jest autorem kilkudziesięciu projektów basenowych w Polsce, więc mnie jako gospodarzowi tego miasta, daje to gwarancję, że zna się on na rzeczy. Dzisiaj z satysfakcją mogłem podpisać umowę na wykonanie dokumentacji projektowej - podkreślił burmistrz.
- Obecnie czekamy na wynik konkursu, ponieważ ten projekt zgłoszony jest w Regionalnym Programie Operacyjnym pod hasłem rewitalizacji tego obiektu. Przeszliśmy ocenę formalną i jesteśmy na ocenie merytorycznej. Z pokorą przyjmiemy każdy wynik. W każdym wariancie liczymy się z tym, że środki będą musiały też pochodzić z kasy miejskiej, ponieważ zawsze będzie trzeba się zaangażować - dodał E. Bera.
Nową koncepcję budowy basenu przedstawił projektant Włodzimierz Banaś.
- Koncepcję, którą prezentujemy dzisiaj oparłem na starej niecce. Założenia konserwatora zabytków są takie, że obrys starej niecki należy utrzymać w historycznym kształcie. Zmniejszyliśmy nieco powierzchnię lustra wody, ponieważ to się wiąże z kosztami inwestycji. Kiedyś niecki miały dostarczaną wodę z cieków wodnych, bądź z wodociągów i parametry były inne niż obecnie są wymagane. Dziś przepisy wymuszają na wszystkich basenach, aby woda miała parametry wody pitnej - mówił projektant.
- Zakładamy, że podgrzewanie wody będzie się odbywało z wykorzystaniem pomp powietrznych. Jest to najtańsza metoda podgrzewania wody basenowej. (…) Średnio na tego typu obiekcie, o takiej wielkości lustra wody, koszt wody to ok. 20 tysięcy złotych w skali miesiąca. Natomiast pensję obsługi i ratowników idą do góry. Kiedyś stawki były na poziomie ok. 15-20 zł, dziś 25 zł a nawet 35 zł za godzinę - mówił W. Banaś.
Koncepcja zakłada, że na basenie atrakcjami będą m.in.: cztery tory pływackie 25 m, rwąca rzeka, huśtawka wodna, masażery podwodne i nadwodne, siatki do wspinania, gejzery powietrzne, a także zjeżdżalnia rodzinna. Obiekty będą dostępne dla osób niepełnosprawnych. Będzie również strefa toalet przystosowana dla mam z dziećmi i osób niepełnosprawnych.
Do końca nie jest jeszcze znana kwestia kosztów inwestycji. Projektant kilkakrotnie pytany, wymijająco odpowiadał na to pytanie.
- Może kosztować 10, może kosztować 20 milionów. W zależności od tego jak państwo będziecie chcieli tę inwestycję rozbudować - mówił.
Szczegółowa prezentacja koncepcji basenu w materiale filmowym.
Podczas spotkania mieszkańcy sugerowali różne rozwiązania, aby móc zaoszczędzić pieniądze w utrzymaniu basenu.
- Wiem, że są studnie obok basenu, dosyć wydaje. Dlaczego korzystamy z wodociągu? (…) Gdyby basen miał swoją wodę to 20 tys. złotych miesięcznie zaoszczędzimy - mówił uczestnik debaty i dodał, że warto rozważyć decyzję o nie dzieleniu tej inwestycji na dwa etapy, ponieważ to spowoduje dodatkowe koszta.
Padały również pomysły, żeby na terenie basenu powstało miejsce do siatkówki plażowej, strefa gastronomiczna, czy więcej drzew, które dadzą schronienie przed słońcem. Były również propozycję, aby basen zimą miał zastosowanie lodowiska.
Na zakończenie burmistrz podkreślił, że dokumentacja projektowa powinna powstać już w listopadzie tego roku.
- Dziś nikt nie ma wątpliwości czy budować basen, czy nie. Podatki z firmy, która powstaje w Jaworze daje nam szanse na to, że będą wpływy do budżetu, więc perspektywa się rysuje. Dzisiaj czuję, że jako burmistrz nie organizuje jakiegoś wodotrysku bo się chcę przypodobać. Czuje absolutnie, po wielu spotkaniach, że wszyscy tego chcemy. Każdy mówi, że basen w mieście jest potrzebny. Dlatego teraz powinniśmy dokonać wszelkiej staranności, aby ten basen w największy sposób satysfakcjonował jak największą ilość mieszkańców.
Przedstawiamy materiał filmowy z całego spotkania.