Na początku dyskusji rajców nad zmianą nazw ulic radny Krzysztof Detyna podzielił się swoimi wątpliwościami dotyczącymi przeprowadzonych "konsultacji do konsultacji". Chodziło m.in. o procedurę przeprowadzenia konsultacji oraz co radny zgłaszał już na jednej z wcześniejszych sesji, pojawienie się wśród propozycji w trakcie drugich konsultacji nazw niemal identycznych lub osób, które patronują już jaworskim ulicom.
To spotkało się z nerwową reakcją obozu władzy. Potwierdzeniem tego było choćby mijanie się z prawdą przez włodarza miasta, twierdzącego, że radny nie zabierał przed sesją głosu, by w drugim etapie konsultacji nie dublować nazw. W dysusję włączył się również radny Jacek Wieczorek, popierający argumentację radnego Detyny. Co warto podkreślić w drugim etapie konsultacji, w przypadku ul. Zygmunta Berlinga, wykreślono zgłoszoną w pierwszych gminnych konsultacjach propozycję Janusza Korwin-Mikkego, co tylko potwierdzało, że przy odrobinie dobrej woli władz miasta można było uniknąć dublowania się nazw w kolejnych konsultacjach.
M.in. dlatego radna Małgorzata Świderska, która podczas posiedzenia Komisji Gospodarki i Rozwoju Miasta zagłosowała przeciwko pozytywnemu zaopiniowaniu nazwy ul. kard. Stefana Wyszyńskiego, zauważała, iż według niej mieszkańcy podczas konsultacji wybrali nazwę ulica Niepodległości. To wprowadziło kolejne zamieszanie.
Zaczęło się w ubiegłym roku
Przypomnijmy, że na początku grudnia ubiegłego roku, po rozmowach z mieszkańcami Jawora grupa radnych złożyła wniosek uchwałodawczy w sprawie podjęcia działań zmierzających do zmiany nazw ulic Adama Rapackiego na ul. kard. Stefana Wyszyńskiego oraz ul. gen. Zygmunta Berlinga na ul. rtm. Witolda Pileckiego. Nazwy obu ulic podlegały zmianie w związku z wejściem w życie ustawy z dnia 1 kwietnia 2016 roku o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej. Zaznaczali, że do wniosku, choć nie wymaga tego ustawa, po przeprowadzeniu szerszych konsultacji z mieszkańcami dostarczą podpisy poparcia dla tych propozycji.
Mimo to, w styczniu burmistrz ogłosił miejskie konsultacje społeczne, do których włączyła się grupa inicjatorów społecznej akcji "Zamień dezertera na bohatera". Finalnie, pod koniec lutego, w Urzędzie Miejskim złożono blisko 1500 podpisów mieszkańców Jawora popierających zmianę nazw ulic Adama Rapackiego i Zygmunta Berlinga na odpowiednio kard. Stefana Wyszyńskiego i rtm. Witolda Pileckiego, co na skalę Jawora niewątpliwie jest znaczącą liczbą.
W tym samym czasie dobiegały końca konsultacje społeczne zarządzone przez burmistrza. W połowie marca na BIP-ie pojawiła się informacja z przeprowadzonych konsultacji społecznych w sprawie zmiany nazw ulic gen Zygmunta Berlinga i Adama Rapackiego. Nie było w niej jednak podane ilu mieszkańców zgłosiło poszczególne propozycje nowych nazw. Próby ustalenia tych danych u osób wskazanych przez burmistrza w zarządzeniu jako osoby odpowiedzialne za przeprowadzenie konsultacji oraz pod nieobecność burmistrza u jego zastępcy spełzły na niczym.
Tu pojawia się kolejna niekonsekwencja włodarza miasta. Wówczas szczegółowe wyniki konsultacji, po interwencji w urzędzie, burmistrz ogłosił dopiero podczas sesji Rady Miejskiej. Jednym z argumentów było to, że tak mówią przepisy. Tymczasem po przeprowadzeniu drugiego etapu konsultacji władze miasta dokładne wyniki najpierw przedstawiły w mediach.
Wyniki gminnych konsultacji
Podczas pierwszych gminnych konsultacji w przypadku ul. gen. Zygmunta Berlinga aż 646 osób zgłosiło propozycję zmiany na ul. rtm. Witolda Pileckiego. Za pozostałymi propozycjami opowiedziała się zdecydowanie mniejsza liczba osób. W przypadku ul. Adama Rapackiego 601 osób wskazało kard. Stefana Wyszyńskiego. Pozostałe propozycję zaproponowała wyraźnie mniejsza liczba osób.
Nieoczekiwanie więc, Michał Bander w imieniu związanego z burmistrzem klubu radnych "Razem", złożył wniosek o przeprowadzenie kolejnego etapu konsultacji społecznych, mających na celu wybór przez mieszkańców wyłącznie ulic Berlinga i Rapackiego konkretnej nazwy z listy propozycji zgłoszonych przez mieszkańców Jawora.
Było to o tyle zaskakujące, że w przypadku pierwszych konsultacji wymagane było podanie adresu zamieszkania oraz złożenie czytelnego podpisu. Dlatego nie trudno byłoby wyłonić głosy mieszkańców obu ulic, którzy zechcieli w konsultacjach wziąć udział. Tym razem, w ramach przeprowadzonych przez burmistrza "konsultacji do konsultacji", mieszkańcy ul. Rapackiego najwięcej głosów oddali na ul. kard. Stefana Wyszyńskiego (105 głosów), zaś w przypadku ul. Berlinga na ul. Spacerową (58 głosów, przy 8 głosach na ul. rtm. Witolda Pileckiego).
Głosowanie radnych
Ostatecznie rajcowie podjęli uchwały, na mocy których dotychczasowa ul. Adama Rapackiego będzie nosić nazwę kard. Stefana Wyszyńskiego, zaś ul. Zygmunta Berlinga zostanie przemianowana na ul. Spacerową. Za ul. kard. Stefana Wyszyńskiego zagłosowało 20 radnych, a wstrzymała się Małgorzata Świderska. Ulicę Spacerową poparło 16 radnych, wstrzymali się Zbigniew Dynowski, Krzysztof Kowalczyk, Andrzej Madej oraz Jacek Wieczorek. Przeciwny był Krzysztof Detyna, argumentujący m.in. tym, że w związku z istnieniem w Jaworze drogi Spacerowej, taki wybór może prowadzić w przyszłości do pewnych problemów komunikacyjnych, np. z dostarczaniem przesyłek kurierskich.