W dzisiejszym sparingu zawodnikom obu ekip nie sprzyjała murawa, która nie była jeszcze w najlepszym stanie. Jako pierwsi na prowadzenie wyszli gospodarze, ale po 180 sekundach był już remis za sprawą Sasinowski. Kolejne minuty to kolejne trafienie jaworzan. Do przerwy było 2:7.
Po zmianie stron podopieczni trenera Dariusza szeligi kontynuowali kanonadę. Ostatecznie licznik zatrzymał sie na szesnastu bramkach. Królami polowania okazali się Michał Dudkowski oraz Patryk Mossur. Obaj po pięć razy umieszczali piłkę w siatce.
Kolejny raz szkoleniowiec Kuźni nie miał do dyspozycji pełnej kadry. Tym razem z różnych powodów zabrakło siedmiu graczy.
15 marca (niedziela), godz. 11:00 - Szklary Dolne
Relaks Szklary Dolne - Kuźnia Jawor (JM) 2:16
Bramki dla Kuźni: Dudkowski x 5, Mossur x 5, Sasinowski x 2, Zawierucha, Trzciński, Tokarczyk, Ł. Duda
Kuźnia: Dawid Kroczak, - Łukasz Duda, Kacper Zawierucha, Konrad Fiediurek, Albert Krawczyk, Damian Broniek, Miłosz Kocyła, Marcin Sasinowski, Miłosz Tokarczyk, Michał Dudkowski, Patryk Mossur. Na zmiany wchodzili: Krzyszof Iwańczak, Bartosz Trzciński, Mateusz Śliwa