Piątek, 26.04.2024 614

 

Pliki cookies 21:43
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Jaworzanie domagaj si basenu miejskiego

W organizowanym przez gmin Jawor samorzdzie dla mieszkacw zdecydowanie najwaniejszym projektem w oczach Jaworzan okaza si remont i przebudowa basenu miejskiego. Opowiedziao si za nim ponad p tysica osb.

Oddanych pod gosowanie zostao 95 zada i inwestycji, które zostay wyonione przez Zespó Oceniajcy z prawie 500 propozycji zoonych przez mieszkaców w ubiegym roku. W gosowaniu trwajcym do 14 padziernika oddano 3791 gosów.

Najwicej gosów, bo a 516, otrzymao zadanie o nazwie Remont i przebudowa basenu miejskiego. Na miejscu drugim z iloci 341 gosów uplasowaa si Modernizacja boisk przy Gimnazjum nr 2 przy pl. Bankowym. Trzecia pozycja i 173 gosy uzyskao zadanie pt. Remont (renowacja) Zamku Piastowskiego.

Pena lista zada wraz z liczb uzyskanych gosów

- Zgodnie z naszym projektem bdziemy w miar moliwoci realizowa wszystkie zadania, które znalazy si na licie 95 zada poddanych pod Pastwa gosowanie. Ju sam fakt, e zgosili je Pastwo i znalazy si w katalogu priorytetowych zada i inwestycji, wiadczy o tym, e s wane i potrzebne dla poprawy komfortu ycia Jaworzan - mówi Artur Urbaski.

- Proces partycypacji spoecznej jest rzeczywistym decydowaniem o tym, jakie inwestycje bd wykonywane przez gmin oraz na które w pierwszej kolejnoci naley wydatkowa rodki budetowe. Wyniki, które uzyskalimy, bd take pomocne podczas aplikowania o rodki unijne w nowym okresie programowania w latach 2014-2020 - dodaje burmistrz Jawora.

Komentarze (4)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

FiM
FiM20 listopada 2013 o 13:26
Pamitacie ks. Edwarda P. z parafii Miosierdzia Boego? Oto artyku o nim „Wedug prokuratury, ksidz Edward P. w kocielnej dzwonnicy molestowa seksualnie dwch ministrantw. Chopcy dopiero po roku od zdarzenia powiedzieli o wszystkim rodzicom. Wyznanie prawdy na jednym z poszkodowanych chopcw wymoga matka. ukasz D. zacz dziwnie si zachowywa i owiadczy m.in., e nigdy wicej nie pjdzie do kocioa. widnicki sd da wiar wyjanieniom poszkodowanych i ich rodzicw. Oparto si rwnie na opinii biegego psychologa i seksuologa. Wyrok nie jest prawomocny. Obrocy ksidza zapowiedzieli apelacj. Konsekwencji wobec proboszcza do czasu uprawomocnienia si wyroku nie wycignie Archidiecezja Wrocawska. »Jeeli teraz postanowimy co wobec ksidza, to ju go nie reanimujemy. To jest jego osobista tragedia. Dlatego poczekajmy na prawomocny wyrok« – powiedzia biskup Edward Janiak z wrocawskiej kurii”. Kolega biskupa Tyle lakonicznie i jako mao precyzyjnie (albo bojaliwie) PAP, a tymczasem w wiosce wrze… od kilku ju lat! Wszystko za spraw proboszcza Edwarda Piotra P., jedynego wadcy dusz parafii obejmujcej nie tylko Pszenno, ale i cztery okoliczne wioski: Jagodin, Wilkw, Miochw i Niegoszw. Przed nim rzd dusz sprawowa ksidz Wadek, ktrego ludzie do dzi mile wspominaj. Dobry by to kapan: jak ludzi do roboty przy kociele czy plebanii zwoywa, to zawsze nastawia jedzenia i picia, sympatycznego sowa take nie skpi. Zy si z parafianami, strzyg swoje owieczki uczciwie – mwi mieszkacy – i „dlatego nam go zabrali pod Bolesawiec, a przywieli z Jawora tego antychrysta”. Od razu zacz si panoszy. A jak si stroi w pirka. Bywao i tak, e dwa razy w tygodniu goci u siebie biskupa Edwarda Janiaka z Wrocawia. „Kolega z roku” – tak go przedstawi. Ale kiedy kto przywiz z Jawora rewelacj, e z tamtejszej parafii pogoniono ksidza Edka. Podobno za „zbyt bliskie kontakty z klerykami”. Plotka posza przez wie i teraz jeden z drugim zacz sobie przypomina, jak to nieraz proboszczowi rce kryy po dolnych partiach ciaa co modszego chopaka. I to, co kiedy odbierano jako przany art, teraz nabrao innego znaczenia – zwizanego ze zboczeniem seksualnym. Wie zacza podejrzliwie obserwowa poczynania proboszcza. Ojca za drzwi! Nastpnie po okolicy gruchna sensacyjna wie, e wyrzuci on swojego ojca z plebanii. Mwi, e to nie by ojciec, a ojczym. Niewane, grunt, e ten starszy pan w wiosce mia powaanie. Nie wynosi si ponad ludzi jak syn (czy pasierb?), ale przystan, pogada od serca, doradzi. Na plebani wprowadzi si razem z proboszczem i jego mam (o rodzicielce ksidza Edwarda te nie mwi si w wiosce zbyt sympatycznie). Owieczki hodowa, na waach rzecznych je pas, swj chop by. Trzy lata temu w nocy na plebanii wybucha awantura, po ktrej starszy pan znalaz si na dziedzicu. Ludzie si zbiegli, ale co mogli zrobi? Najwyej zadzwoni po przyrodniego brata proboszcza, by si bezdomnym z dnia na dzie ojcem zaopiekowa. Syn przyjecha, zabra paczcego, nie omieszka jednak powiedzie przy ludziach: – A nie mwiem, e tak przy nim skoczysz? I znowu posza fama, e stary czowiek wiedzia o seksualnych upodobaniach swojej prawdziwej czy przybranej pociechy, zwrci mu uwag i za to pocaowa klamk z drugiej strony drzwi. Na plebanii od tamtego czasu zostaa z synem tylko mama. Ale to wszystko pryszcz przy tym, co wydarzyo si na przeomie listopada i grudnia trzy lata temu. Po naboestwie proboszcz poleci dwm dwunastoletnim ministrantom, by poszli z nim na dzwonnic gobie apa. Jednemu kaza zosta na zewntrz, a do wiey wszed z drugim – ukaszem. Kiedy chopiec znalaz si na drabinie, w pewnej chwili ksidz ucapi go za przyrodzenie. Ofiara dopiero po duszej chwili zdoaa si wyrwa z ap sapicego z podniecenia lubienika. ukasz wybieg z wiey z okrzykiem: – Dobiera si do mnie! Potwierdza t wersj jego kolega, ktry cae to zajcie widzia przez szpar w drzwiach. Z pedofilskimi praktykami proboszcza zetkn si te inny z ministrantw, trzynastolatek G. On z kolei dostpi zaszczytu przekroczenia progu plebanii, eby pomc w wyborze witych obrazkw, ktre miay by rozdawane podczas koldy. Edward P. zaszed chopaka od tyu, przewiesi mu rk przez rami, sigajc do rozporka. Take w tym przypadku amory spezy na niczym, bo G. uciek z krzykiem. W dodatku ostrzeg innych chopakw, eby uwaali. Opowiada, jak to proboszcz podczas obmacywania „czerwienieje jak burak i sapie jak cap!”. Sd nierychliwy Tymczasem mama ukasza zdziwia si, kiedy syn owiadczy, e nie pjdzie do kocioa, pki „ten proboszcz w nim urzduje”. Sdzia, e moe chodzi mu o kold. Proboszcz ciga ministrantw do pierwszej w nocy po okolicznych wioskach. adnemu z chopcw nie da nawet cukierka. Jednak matka ukasza poznaa pniej ca prawd – prawd o zwyrodniaych praktykach pedofilskich, jakich dopuszcza si pleban. Dlatego 31 padziernika 1999 roku zawiadomia Prokuratur Rejonow w widnicy o molestowaniu dziecka przez ksidza. Trzeba przyzna, e ten organ cigania stan na wysokoci zadania. Po szeciu miesicach drobiazgowego ledztwa, a dokadnie 24 maja 2000 r. akt oskarenia trafi do sdu. Tymczasem ksidz zacz z ambony wykrzykiwa, jak to jedna taka wredna oczernia go publicznie, ale on si nie boi. By wicie przekonany o swojej bezkarnoci. Trafi jednak na kobiet dzieln, ktra nie daa si zaszczu i postanowia walczy nie tylko w sprawie swojego dziecka, ale i innych potencjalnych ofiar Edwarda P. Zacza sa skargi do rzecznika praw obywatelskich i Ministerstwa Sprawiedliwoci, zarzucajc opieszao widnickiej Temidzie. W kocu dopia swego – lubienik stan przed sdem i zosta skazany, mimo e bronili go najlepsi adwokaci w wojewdztwie. Jeszcze raz wierni mogli pozna but swojego pasterza. Cztery dni przed ogoszeniem wyroku ju podobno wiedzia, co go czeka. Podczas niedzielnego naboestwa kaznodzieja zagrzmia z ambony: – Nie mylcie sobie, e ja std odejd…!
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
q
q20 listopada 2013 o 14:57
Na jakiej stronie mona przeczyta ten artyku?
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
autor
autor20 listopada 2013 o 22:35
http://10przykazan.wordpress.com/ na gazecie wrocawskiej te jest jeden artyku nowszy
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Autorytet
Autorytet15 listopada 2013 o 00:02
Tyle razy pisaem o tym, a ten musia dopiero kosztowne gosowanie przeprowadzi, eby zorientowa si, e jaworzanie potrzebuj basenu letniego! Normalnie wizjoner tysiclecia...
2 Lubię to: 2
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.