"W poniedziałek o godz. 16:30 oficer dyżurny jaworskiej komendy otrzymał bardzo niepokojącą informację na temat pożaru, do którego doszło w jednym z lokali przy ul. Wieniawskiego w Jaworze" - informuje asp.szt. Ewa Kluczyńska z KPP w Jaworze.
Na pomoc ruszyli funkcjonariusze z jaworskiej komendy, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce i natychmiast ruszyli do akcji.
"Z lokalu wydobywał się dym, a pomimo kilkukrotnych prób, nikt nie reagował i nie otwierał drzwi" - dodaje policjantka.
Policjanci ustali, że w mieszkaniu prawdopodobnie przebywa lokatorka.
"Funkcjonariusze musieli działać szybko i zdecydowanie, by nie doszło do tragedii. Podjęli więc decyzję o sforsowaniu drzwi, a następnie wbiegli do zadymionego lokalu, w którym widoczność była już ograniczona. W pokoju zauważyli siedzącą na łóżku kobietę, którą natychmiast wyprowadzili przed budynek. Po ewakuacji 57-latka została przekazana pod opiekę ratowników medycznych, a następnie trafiła do miejscowego szpitala" - informuje oficer prasowy KPP w Jaworze.