Niedziela, 08.12.2024 126

 

Reklama

Ponad 4 tys. szczepień przeciw COVID-19 wykonano w powiecie jaworskim

W powiecie jaworskim wykonano ponad 4 tys. szczepień przeciw COVID-19, z czego ponad 1,5 tys. drugą dawką. W środę ruszyły zapisy na zastrzyki dla pacjentów przewlekle chorych. Ich szczepienia rozpoczną się w poniedziałek 15 marca.

© Materiały prasowe / PAP

Na rządowych stronach poinformowano we wtorek, że w powiecie jaworskim podano dotychczas 4 332 dawki szczepionki – 2 740 pierwszej i 1 592 drugiej. Pierwszą dawką zaszczepiono więc 5% mieszkańców powiatu jaworskiego, a dwie dawki otrzymało zaledwie 3% mieszkańców powiatu.

Szczepienia w Jaworze rozpoczęły się 29 grudnia 2020 r. Pierwszą jaworzanką, która przyjęła szczepionkę jest prezes JCM dr Joanna Madejczyk-Białowąs.

Łącznie do wtorku na Dolnym Śląsku szczepionkę przeciwko COVID-19 podano 342 918 razy, w tym 123 732 pacjentów otrzymało drugą dawkę. W całym kraju to ponad 4 mln szczepień, z czego ponad 1,4 mln drugą dawką.

Po iniekcjach zgłoszono 4 328 niepożądanych odczynów, w tym w większości łagodnych, objawiających się zaczerwienieniem i krótkotrwałym bólem w miejscu wkłucia. Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia, zutylizowano 5 486 dawek.

W środę ruszyły zapisy na szczepienia dla osób przewlekle chorych. Do grupy 1B zakwalifikowano osoby, których stan zdrowia zwiększa ryzyko ciężkiego przebiegu COVID-19, bo cierpią na poważne schorzenia. Resort zaleca, aby otrzymały preparaty mRNA, czyli Moderny i Pfizera. Ich szczepienia rozpoczną się w poniedziałek 15 marca. Grupa ta liczy około 150 tys. osób.

Od poniedziałku osoby szczepione przeciw COVID-19 mają ustalany termin drugiej dawki według nowego schematu, z wydłużonymi odstępami między iniekcjami.

Szczepienia przeciw COVID-19 szczepionką AstryZeneki mają być realizowane w schemacie dwudawkowym przy zachowaniu odstępu między dawkami w granicach 12 tygodni, ale nie dłużej niż 84 dni.

Szczepionki mRNA od Pfizera i Moderny mają zaś być stosowane w schemacie dwudawkowym przy zachowaniu odstępu między dawkami w granicach 6 tygodni, ale nie dłużej niż 42 dni.

Ministerstwo Zdrowia zaleciło, aby ozdrowieńcy byli szczepieni po 6 miesiącach od zachorowania. Zalecana liczba dawek w tej grupie osób zostanie przedstawiona później, po szerszej analizie badań w zakresie odpowiedzi immunologicznej osób, które przeszły infekcję SARS-CoV-2.

Komentarze (14)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

rzetelne info
rzetelne info12 marca 2021 o 18:03
Prezydent Wrocławia potrafi rzetelnie informować. W Jaworze ciężko o rzetelną informację?
"W związku z potwierdzonym przypadkiem zakażenia koronawirusem wśród dwóch pracowników Urzędu Miejskiego na Pl. Nowy Targ- Centrum Obsługi Mieszkańca II przy pl. Nowy Targ 1-8 będzie nieczynne od 11 marca do odwołania. Zobaczcie poniżej, gdzie odbierzecie dowód osobisty i prawo jazdy.Na czas zamknięcia Centrum Obsługi Mieszkańca przy pl. Nowy Targ, dowody osobiste, dowody rejestracyjne oraz prawa jazdy będzie można odebrać w Centrum Obsługi Mieszkańca I czyli:
- Dowody rejestracyjne i prawa jazdy - ul. G. Zapolskiej 4
- Dowody osobiste - ul. Bogusławskiego 8.
- Wnioski o działalność gospodarczą można składać przy ul. G. Zapolskiej 4, sala S-3
Jednocześnie COM I (Zapolska/Bogłusławskiego) będzie czynny w wydłużonych godzinach tj. 8-18, a także w najbliższą sobotę w godz. 8.00-13.00 (oraz kolejne soboty 20.03 i 27.03.)
Dwóch urzędników z Urzędu Miejskiego we Wrocławiu ma koronawirusa. Są komplikacje - Wrocław, ESKA.pl
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Ania
Ania10 marca 2021 o 10:33
Nowe zachorowania w Urzędzie Miasta....
2 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 2
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
info
infoAnia13 marca 2021 o 22:12
Nigdzie nie można uzyskać informacji na ten temat. Może by tak sanepid lub PIP to sprawdził?
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
SARS
SARSAnia11 marca 2021 o 13:30
Art. 161 par. 2 kodeksu karnego penalizuje zachowanie osób, które wiedząc, że są dotknięte chorobą zakaźną, ciężką chorobą nieuleczalną lub realnie zagrażającą życiu, narażają bezpośrednio inną osobę na zarażenie taką chorobą. W takiej sytuacji grozi kara pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu. Przestępstwo to jest ścigane z urzędu. Przepis ten został zmieniony nowelizacją specustawy o COVID-19 z 31 marca 2020 r., znacznie zaostrzając karalność czynu. Pierwotnie bowiem górny pułap pozbawienia wolności wynosił jedynie rok. Dodano też drugi typ kwalifikowany w art. 161 par. 3 k.k. – przewidujący, że w przypadku narażenia na zarażenie wielu osób sprawca czynu podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10. Przy czym pojęcie „wiele osób” powinno się rozumieć zazwyczaj jako minimum 10 osób.
 
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Lex
LexAnia11 marca 2021 o 13:26
Pracodawca ponosi odpowiedzialność za stan bezpieczeństwa i higieny w zakładzie pracy, jest on też zobowiązany informować pracowników o występujących w nim zagrożeniach dla ich życia i zdrowia. Niewątpliwie wystąpienie zakażeń w firmie wpływa na poziom takich zagrożeń, dlatego zatajenie informacji na ten temat może rodzić odpowiedzialność cywilną, wykroczeniową, a nawet karną, jeśli wpływa ono na poziom ryzyka. Pracodawca po uzyskaniu informacji na ten temat natychmiast powinien podjąć działania ograniczające ryzyko zakażenia pracowników. Zgodnie z art. 283 par. 1 k.p. naruszenie zasad bezpieczeństwa i higieny pracy jest zagrożone grzywną w wysokości od 1 tys. do 30 tys. zł. Ponadto także na podstawie art. 48a ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi za niedostosowanie się do zaleceń służb sanitarnych pracodawcom mogą grozić kary finansowe nawet do 30 tys. zł. Gdy zaniechania pracodawców mogą doprowadzić do rozprzestrzeniania się epidemii, muszą oni także się liczyć z odpowiedzialnością karną, nawet do ośmiu lat pozbawienia wolności. Należy tu też brać pod uwagę przestępstwa związane z obowiązkiem zapewnienia bezpieczeństwa pracownikom przez osoby odpowiedzialne za bhp opisane w art. 220 kodeksu karnego, a także przepis dalej idący, tj. art. 165 k.k., który mówi o odpowiedzialności za sprowadzenie niebezpieczeństwa dla życia i zdrowia poprzez dopuszczenie do rozprzestrzeniania się epidemii i szerzenia się choroby zakaźnej (tu właśnie jest zagrożenie karą pozbawienia wolności do lat ośmiu). Przestępstwem jest też narażenie innej osoby na niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia, przy czym wystarczy tu sam fakt wytworzenia stanu narażenia na niebezpieczeństwo i dla przyjęcia, że zostało ono dokonane nie jest konieczne nastąpienie skutku śmiertelnego czy choroby współpracowników. Z art. 120 k.p. dodatkowo wynika, że to pracodawca w pierwszej kolejności odpowiada za szkody wyrządzone przez pracownika podczas wykonywania przez niego obowiązków pracowniczych i dopiero po naprawieniu szkody przysługuje mu roszczenie regresowe do pracownika – i to zazwyczaj w ograniczonej wysokości. Pracodawca może zatem odpowiadać w takiej sytuacji za naprawienie szkód powstałych przez zarażonego pracownika na podstawie art. 415 k.c. Wobec pracodawcy mogą być wysuwane również roszczenia o zadośćuczynienia za cierpienia lub krzywdę wywołane zakażeniem SARS-CoV-2 na podstawie art. 445 par. 1 k.c. Przebieg COVID-19 i jego późniejsze powikłania są bowiem u niektórych osób na tyle poważne, że szukanie możliwości zadośćuczynienia za doznanie ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi pokrzywdzonego wydaje się być w pełni uzasadnione. Pracodawca naraża się więc na odpowiedzialność odszkodowawczą wobec pozostałych pracowników jeżeli, dojdzie do transmisji choroby. COVID-19 może mieć poważne powikłania, które stanowić będą szkodę na osobie w rozumieniu art. 444 k.c., stosowanego tu odpowiednio na podstawie art. 300 k.p. Poza tym pracodawca, który ma wiarygodną informację o objawach pracownika mogących świadczyć o zachorowaniu na COVID-19 i ją zignoruje, naraża się na odpowiedzialność wykroczeniową z art. 283 par. 1 k.p., tj. na karę grzywny od 1 tys. do 30 tys. zł. Wykroczenie to popełni ten, kto, będąc odpowiedzialnym za stan bezpieczeństwa i higieny pracy albo kierując pracownikami lub innymi osobami fizycznymi, nie przestrzega przepisów lub zasad bhp.
 
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Ania
AniaLex12 marca 2021 o 14:02
Mnie ciekawi gdzie jest ktoś od BHP(jeśli takowy jest) a gdzie Obrona Cywilna....świadomie narażają mieszkańców i pracowników....i co są bezkarni
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
pracownik
pracownikAnia15 marca 2021 o 07:01
A mnie ciekawi, gdzie jest przedstawiciel pracowników?
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
senior
seniorAnia13 marca 2021 o 19:58
A gdzie PIP i Sanepid?!
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
epidemia
epidemiaAnia11 marca 2021 o 08:52
Czy to prawda, że nowe przypadki covid są w Biurze Obsługi Klienta? Czy kliencji-mieszkańcy, którzy ostatnio tam byli zostali o tym poinformowani i poddani testom? Czy BOK/urząd został zamknięty do czasu przetestowania pozostałych pracowników, którzy mieli kontakt z osobami zakażonymi?
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Kryśka
Kryśkaepidemia13 marca 2021 o 20:07
Do BOK teraz chyba chodzą tłumy mieszkańców, bo do 15 marca jest termin zapłaty podatku od nieruchomości. Jeżeli od razu nie zostały podjęte odpowiednie kroki związane ze zwalczaniem epidemii, to teraz można spodziewać się wysypu zachorowań wśród pracowników urzędu i wśród mieszkańców. We Wrocławiu, jak u 2 pracowników BOK stwierdzono wirusa, to od razu zamnięto BOK i podjęto dalsze kroki, by zminimalizować ryzyko zakażenia innych osób i pracowników. Poszła też na zewnątrz odpowiednia informacja, by osoby, które w tamtym czasie były w BOK miały wiedzę, że mogły się zarazić i teraz mogą zarażać też innych. Dziwi mnie zachowanie w naszym mieście.
1 Lubię to: 1
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Ania
AniaKryśka17 marca 2021 o 06:21
No i "metodą podaj "dalej od pracowników zarażą się mieszkańcy
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Ania
Aniaepidemia12 marca 2021 o 14:12
 U mnie w pracy jak pojawiły się zachorowania ... pracowników wysłano do domu a pomieszczenia były ozonowane.I bardzo mnie dziwi ...ratusz zamknięty a BOK działa przy otwartych drzwiach no i gdzie tu równe traktowanie pracowników
1 Lubię to: 1
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
?
?Ania11 marca 2021 o 08:42
Cała promocja już ponoć była w kwarantannie przez covid. Kto teraz?
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Info
Info?11 marca 2021 o 11:35
A dlaczego nie ma info o tym?
1 Lubię to: 1
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.