Końcem ubiegłego roku 55-letnia kobieta zawiadomiła jaworską Policję o zaciąganych na jej nazwisko pożyczkach w różnych instytucjach finansowych. Pokrzywdzona nie wiedziała, kto wykorzystując jej dane wyłudza pożyczki na jej konto.
– Funkcjonariusz Wydziału Dochodzeniowego-Śledczego jaworskiej Policji w trakcie prowadzonego postępowania przygotowawczego wpadł na trop oszusta. Nieuczciwym naciągaczem okazał się 37-letni zięć zgłaszającej. Mężczyzna wykorzystał fakt, iż w przeszłości jego teściowa podżyrowała mu kredyt – wyjaśnia asp.szt. Ewa Kluczyńska w/z oficer prasowy KPP w Jaworze.
Oszust znając dane teściowej zawarte w dowodzie osobistym oraz numer pesel, zaciągnął w różnych instytucjach finansowych pięć tzw. chwilówek na łączną kwotę 24 000 zł.
– Zachłanny zięć podając się za swoją teściową jeszcze 14 razy usiłował zaciągać pożyczki na niebagatelną sumę, bo na blisko 122 000 zł. Sprawa nie wyszłaby na jaw, gdyby nie fakt, iż pokrzywdzona kobieta zaczęła otrzymywać listy z wezwaniami do zapłaty – dodaje policjantka.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał 19 zarzutów. Oszust przyznał się do wszystkich czynów tłumacząc się tym, że "uzyskane nielegalnie pieniądze chciał ulokować na funduszu inwestycyjnym".
37-latek będzie musiał teraz naprawić szkodę i zwrócić pokrzywdzonym instytucjom finansowym pieniądze. "Grozi mu nawet do 8 lat pozbawienia wolności" - zaznacza Kluczyńska.