Piątek, 26.04.2024 478

 

Pliki cookies 08:31
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Dominik Nowak: To mecz o sześć punktów

W niedzielę o godz. 15:30 Miedź podejmie na własnym boisku Wisłę Płock. Mecz będzie miał kluczowe znaczenie dla sytuacji w dolnych rejonach tabeli LOTTO Ekstraklasy.

© Paweł Sasiela

- To jest na pewno bardzo ważne spotkanie dla obydwu zespołów, mecz o sześć punktów. Myślę, że taka jest waga tego spotkania. Oczywiście tych kolejek będzie jeszcze sporo do końca, natomiast trzeba sobie zdawać sprawę, że każdy następny mecz dla mojego zespołu to mecz derbowy. Musimy przede wszystkim na boisku udowodnić, także sobie, ale również kibicom, że każdy metr boiska, to będzie metr należący do tego zespołu. Na tym pracowaliśmy w tygodniu, nad współpracą, nad elementami odwagi, agresji, która jest potrzebna, a przede wszystkim nad wzajemnym zaufaniem zawodników do siebie. Mówię o zaufaniu zarówno formacyjnym, jak i między piłkarzami. Będzie potrzebna dobra współpraca i oczywiście jakość, która uważam, że jest w zespole. Jeżeli chodzi o umiejętności, musimy być świadomi tego, że są one na bardzo wysokim poziomie. Natomiast to wszystko nie słowami a czynami trzeba udowodnić na boisku. Rywal, w przeciwieństwie do Jagiellonii czy Zagłębia słabo zaczął i też jest po dwóch porażkach. Zapowiada się ciekawe spotkanie, a dla nas spotkanie na przełamanie - zauważa Dominik Nowak, trener Miedzi.

Szkoleniowiec zielono-niebiesko-czerwonych nie ma pretensji do swoich graczy o zaangażowanie w meczu z KGHM Zagłębiem Lubin.

- Nie uważam, żeby zespół podszedł do meczu z Zagłębiem lekko i nie chciał tego derbowego spotkania wygrać. Myślę, że zabrakło trochę odpowiedzialności i większej odwagi, bo można było przez to 30 procent zyskać. Być może był jakiś mały paraliż, może za bardzo piłkarze chcieli, a nieraz to przeszkadza. Na pewno nie mam do zawodników pretensji o brak zaangażowania. Nie jestem też zwolennikiem mówienia, że trzeba rąbać, a kartka będzie wyznacznikiem czy ktoś walczy czy nie. Oddaliśmy ponad dwadzieścia strzałów na bramkę, na co trzeba zwrócić uwagę. Rzadko zespół w ekstraklasie oddaje tyle strzałów, czyli jest jakość ofensywna. Jakość tych strzałów pozostawia do życzenia, wiemy o tym, bo 3/4 z nich to były strzały niecelne, które nie dają bramkarzowi nawet możliwości pomyłki. Skupialiśmy się na tych elementach, żeby była dobra współpraca między zawodnikami i żeby wystrzegać się głupich błędów. Błędy zawsze zdarzają się w piłce, ale determinacja pozostałych w przypadku błędu jednego z zawodników, musi być na najwyższym poziomie. To jest dla nas najistotniejsze - dodaje opiekun legniczan.

W ostatnich dniach do zespołu dołączył nowy obrońca - 24-letni Elton Monteiro, Czy Portugalczyk, posiadający także szwajcarski paszport, może liczyć na szansę debiutu na Stadionie im. Orła Białego już w niedzielę?

- Nie, na pewno nie. Grał teraz połówkę w meczu rezerw. Będziemy go spokojnie wprowadzać. Taką przyjęliśmy strategię, że każdego nowego zawodnika trzeba bardzo spokojnie wprowadzać, obserwować. Jest drugi zespół, są treningi. Nikt kto przychodzi od razu za darmo miejsca nie dostanie - ucina Dominik Nowak.

Po inauguracji tegorocznego grania w piłkarskiej elicie ożywione dyskusje wzbudza przede wszystkim obsada bramki legnickiego zespołu.

- Każdy rywalizuje. Bardzo łatwo jest w tym momencie piłkarza rzucić na drugi plan czy położyć na przysłowiowe deski, także przez te wszystkie artykuły odnośnie Antona. Zdaję sobie z tego sprawę, że Anton też jest w takim momencie, że jako trenerzy musimy mu pomóc. Tak samo jest z każdym zawodnikiem tutaj. Zobaczymy kto wyjdzie w pierwszej jedenastce jeżeli chodzi o obsadę bramkarza - mówi trener Miedzi, który pod uwagę nie bierze jak na razie etatowego golkipera drugiego zespołu Jana Szpaderskiego. - Szczerze, to nie. Nie będę tutaj czarował. Na razie musimy myśleć racjonalnie. Nie możemy wysnuć teorii, że jak nie idzie, to nasi wychowankowie będą lepsi. Wierzę w naszych wychowanków, chłopcy pracują, sprawdzamy ich na treningach, ale oni muszą przynajmniej dorównać poziomem. Wtedy będziemy myśleli. Jest Łukasz Sapela i Anton Kanibołocki, dwóch bramkarzy, którzy rywalizują ze sobą i ten, który aktualnie będzie w najwyższej formie wyjdzie w pierwszej jedenastce i będzie strzegł naszej bramki - kończy Dominik Nowak.

Ekstraklasa 2018/2019
Poz Drużyna M Z R P Bramki Pkt
1 Piast Gliwice 37 21 9 7 57-33 72
2 Legia Warszawa 37 20 8 9 55-38 68
3 Lechia Gdańsk 37 19 10 8 54-38 67
4 Cracovia 37 17 6 14 45-43 57
5 Jagiellonia Białystok 37 16 9 12 55-52 57
6 KGHM Zagłębie Lubin 37 15 8 14 57-48 53
7 Pogoń Szczecin 37 14 10 13 57-54 52
8 Lech Poznań 37 15 7 15 49-48 52
 
9 Wisła Kraków 37 14 7 16 67-63 49
10 Korona Kielce 37 12 11 14 42-54 47
11 Górnik Zabrze 37 12 10 15 48-53 46
12 Śląsk Wrocław 37 12 8 17 49-45 44
13 Arka Gdynia 37 10 12 15 49-51 42
14 Wisła Płock 37 10 11 16 50-58 41
15 Miedź Legnica 37 10 10 17 40-65 40
16 Zagłębie Sosnowiec 37 7 8 22 49-80 29

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.