Funkcjonariusze wiedzieli, że czas w tym przypadku gra ogromną rolę. Mieli jednak utrudnione zadanie, gdyż mężczyzna manifestował swoje problemy na anonimowym profilu. Policjanci nie dali jednak za wygraną. Po niecałych dwóch godzinach znali już miejsce z którego dokonano wpisu, a chwilę później ustalili jego autora. Na szczęście mundurowi odnaleźli zdesperowanego mężczyznę na czas, zapobiegając tragedii.
We wtorek, tuż przed godz. 12.00 dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze odebrał telefon od jednej z mieszkanek miasta. Kobieta poinformowała go, że przeglądając portal społecznościowy natrafiła na wpis mężczyzny, który manifestował swoje problemy. Osoba ta deklarowała jednocześnie, że ma myśli samobójcze. Funkcjonariusze wiedzieli, że w tej sytuacji liczy się każda minuta.
Tuż po otrzymanym zgłoszeniu policjanci odnaleźli ten wpis i natychmiast przystąpili do poszukiwania jego autora. Nie było to jednak proste bowiem nie podał on żadnych danych pozwalających na jego identyfikację, a informacja został umieszczona na anonimowym profilu. Stróżom prawa po niespełna dwóch godzinach udało się jednak zlokalizować komputer, z którego dokonano wpisu. Kiedy pojawili się pod ustalonym adresem zastali tam zaskoczonego, 31-letniego jaworzanina oraz jego ojca.
Podczas rozmowy okazało się, że funkcjonariusze trafili we właściwe miejsce, a autorem tego dramatycznego wpisu był młodszy z mężczyzn. Tłumaczył mundurowym, że znajduje się w złym stanie psychicznym i ostatnio ma myśli samobójcze. Najbliżsi mieli nie być świadomi jego aktualnych problemów. Jak oświadczył dokonując wpisu na portalu społecznościowym miał szukać odzewu i pomocy.
Na miejsce funkcjonariusze wezwali pogotowie. Dzięki reakcji mieszkanki Jawora i szybkiej interwencji policjantów 31-latkowi nic złego się nie stało. Obecnie znajduje się on pod opieką lekarzy. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo.
_______________________________
Oficer Prasowy KPP w Jaworze
kom. Kordian Mazuryk
tel. 603 039 942
