Inauguracyjna partia była dość wyrównana. Podopieczne trenera Lesława Chrzanowskiego nie potrafiły wypracować sobie wyraźnej przewagi. Po bloku Mackiewicz - Kostiuk było 9:7, ale niedługo później na tablicy widniał wynik 11:11. Wyrównanie było niemal do końca seta, ale w decydującym momencie jaworzanki udowodniły swoją wyższość. Partię zakończyły dwa ataki z lewej - najpierw Doroty Dydak, później Aleksandry Deptuch - przedzielone czasem dla gości.
W drugim secie zespół z miasta św. Marcina nie pozwolił przyjezdnym na wiele. Co prawda, rozpoczęło się remisem 4:4, ale później przewaga Olimpijek systematycznie rosła. Ostatecznie zakończyło się wygraną gospodyń do 14.
Trzecia partia skończyła się identycznym wynikiem jak pierwsza. Do stanu 10:10 obie drużyny szły niemalże punkt za punkt. Wówczas ekipa znad Nysy Szalonej zaczęła budować przewagę. Wiktoria Szymczyk zapunktowała z zagrywki na 14:10, Anna Kulbida popisała się skutecznym serwisem wyprowadzając Olimpię na 16:12, a kiedy Dydak atakiem z lewej zakończyła długą wymianę było 18:12.
Wydawało się, że Olimpijkom już nic nie grozi. Tymczasem moment dekoncentracji sprawił, że zespół z Halemby zredukował straty do 21:20, a trener Chrzanowski musiał poprosić o czas. Pomogło, bo gdy goście wzięli przerwę, było już 24:21, po ataku z lewej Dydak. Finalnie set skończył się wynikiem 25:22.
Po spotkaniu odbyło się jeszcze jedno wydarzenie. Olimpijki zaprezentowały bowiem nowe stroje meczowe, które zobaczyć można w naszej galerii.
Olimpia - KPKS Halemba Ruda Śląska 3:0 (25:22; 25:14; 25:22)
Olimpia: Mirosławska, Dydak, Dębicka, Grubasz, Kulbida, Mackiewicz, Knop, Deptuch, Kostiuk, Szymczyk, Gul, Kwolek (L), Mossur (L); trener Lesław Chrzanowski
MVP: Dorota Dydak
Wyniki pozostałych meczów 13 kolejki:
Polonia Świdnica - PLKS Pszczyna 3:0 (20, 11, 19)
Polonia Łaziska Górne - Impel II Wrocław 0:3 (-22, -16, -24)
Sokół Radzionków - TKS Ekobet Tychy 3:1 (23, 14, -25, 21)
Częstochowianka - Sokół Katowice 3:1 (19, -25, 16, 20)
MSK Mysłowice - SMS II PZPS Szczyrk 3:0 (20, 16, 22)