W pobliżu miejscowości Kępy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego ciągnikiem rolniczym wraz z przyczepą. Funkcjonariusze podjęli czynności wobec traktorzysty po telefonicznym zgłoszeniu otrzymanym przez dyżurnego jaworskiej komendy.
- Podczas kontroli drogowej, mundurowi wyczuli od kierującego silną woń alkoholu. Przeprowadzone badanie wykazało u 46-letniego mieszkańca gminy Wądroże Wielkie blisko 3 promile alkoholu w jego organizmie - mówi Kordian Mazuryk, ofcer prasowy KPP w Jaworze.
- Kierujący w ogóle nie posiada prawa jazdy. W 2014 roku utracił on uprawnienia do prowadzenia pojazdów na 3 lata, również za kierowanie „na podwójnym gazie”. Dodatkowo policjanci ustalili, że zestaw którym się poruszał nie był zarejestrowany, nie posiadał ważnych badań technicznych oraz obowiązkowego ubezpieczenia OC - dodaje rzecznik.
46-latek za czyn, którego się dopuścił odpowie przed sądem. W świetle obowiązujących przepisów za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast w przypadku, gdy kierujący w przeszłości był już prawomocnie skazany za takie przestępstwo, kodeks karny przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Tym razem pijany traktorzysta nie doprowadził do nieszczęścia. Konsekwencje kierowania pojazdami o takich gabarytach w stanie upojenia alkoholowego mogłyby się bowiem okazać tragiczne. Policja apeluje, aby zawsze reagować na niebezpieczne zachowania innych uczestników ruchu drogowego.