Piątek, 19.04.2024 500

 

Pliki cookies 16:46
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Piotr Przerywacz: Z meczu na mecz będzie lepiej

Choć za oknem zima, to trwają przygotowania do rundy wiosennej piłkarzy Kuźni Jawor. O pracy wykonywanej przez zespół mówi nam szkoleniowiec jaworzan.

© Paweł Sasiela

Za Kuźnią pierwsze tygodnie przygotowań. Opiekun zespołu znad Nysy Szalonej nie narzeka na brak frekwencji i zaangażowanie.

- Jestem zadowolony z pracy chłopaków na treningu, bo nie oszczędzają się. Mają też tę świadomość. Powiedziałem im, że mnie nie oszukają, jeśli kogoś oszukają to siebie. Cieszę się, że to zrozumieli i bardzo ciężko trenują. Praktycznie realizują wszystko co mam założone - mówi trener Piotr Przerywacz.

Dotychczas jaworzanom udało się rozegrać trzy mecze kontrolne. Dwa z rywalami z wyższych lig, a jeden z niżej notowanym przeciwnikiem. W niedzielę MRKS miał się zmierzyć z Karkonoszami Jelenia Góra, ale spotkanie zostało odwołane ze względu na warunki pogodowe.

- W pierwszym sparingu przegraliśmy 5:4 ze Zjednoczonymi Żarów. Uważam, że był to bardzo dobry sparing, a zespół pokazał, że potrafi grać w piłkę i nie tylko kopie do przodu. Chłopcom potrzeba jeszcze więcej wiary. Drugi mecz kontrolny był dla nas dużą lekcją. Pojechaliśmy do Lubina i zagraliśmy z Górnikiem Polkowice. Nie ukrywam, że liczyłem się z tym, że w tym meczu dominować będzie zespół z Polkowic. Ale cieszę się, że chłopaki mieli przyjemność spotkać się z tak dobrym zespołem, który walczy o awans do II ligi. Są na dobrej drodze, bo to zespół, który mimo gry ze słabszym przeciwnikiem bardzo fajnie pograł. Są to zawodnicy młodzi, wybiegani, bardzo dobrze grający i dla chłopców z Kuzienki była to fajna lekcja, po której mogą wyciągnąć wnioski co to znaczy grać z pierwszej piłki, wychodzić na pozycję, że nie trzeba cały czas prowadzić piłki. Uważam, że jest to bardzo pozytywne. Następny sparing graliśmy z A-klasowym zespołem, zajmującym drugie miejsce w grupie wałbrzyskiej. Ten sparing wygraliśmy 9:3, Mimo to, miałem troszkę pretensji do chłopaków, bo dopóki grali w piłkę, szybko strzeliliśmy bramki i była nasza dominacja. Później zabrakło konsekwencji. Pierwsze trzydzieści minut było bardzo zadowalające, zespół grał w piłkę, bo nieważne z jakim przeciwnikiem się mierzy - trzeba grać w piłkę, bo się nabiera pewności i to było realizowane. Później jednak zaczęło to szwankować. Nie wiem czym było to spowodowane, może prowadzeniem 4:0 w krótkim odcinku czasowym. Rozmawiałem z chłopakami, że trzeb to poprawić, bo nie wyobrażam sobie tego, że zespół będzie bardzo dobrze grał 30 minut, a nagle zacznie grać "swoją" piłkę. Nie na tym rzecz polega, bo gra w piłkę nożną to dyscyplina zespołowa, a nie indywidualna. Tego będę wymagał i oni też wiedzą, że to akurat od nich wymagam. Starałem się to niwelować, ale mamy przed sobą dużo pracy. Zagramy jeszcze z Górnikiem Wałbrzych, Wilkami Różana, Moto-Jelczem Oława, więc mamy jeszcze troszeczkę tych sparingów. Uważam, że z meczu na mecz będzie lepiej - podkreśla trener Przerywacz.

Przerwa zimowa nie jest łatwym czasem dla drużyn występujących w niższych ligach. Rozgrywki wznowione zostaną dopiero w połowie marca.

- Tak jest wszędzie. Może w ekstraklasie już tak nie jest, ale zawsze był ten okres zimowy. Pamiętam jak grałem, to był on okresem dłuższym od wiosennego. Zima jest długa, ale często przez te warunki mecze w niższych ligach się nie odbywały, bo boiska nie nadawały się do gry. Dlatego ten czas zawsze może się wydłużyć o tydzień. Ale nawet się z tego cieszę. Chłopcy pracują, mają drugie zmiany, to tych jednostek też nie mieliby tyle co uczniowie, czy ci co pracują na jedną zmianę. Dzięki temu wszyscy będą mieli mniej więcej równą liczbę jednostek treningowych - kończy Piotr Przerywacz.

Kolejny mecz kontrolny jaworzanie planują rozegrać w weekend z Wilkami Różana w Środzie Śląskiej.

Klasa Okręgowa 2018/2019
    M Z R P B+/- Pkt.
1 KS Legnickie Pole 30 23 5 2 117-39 74
2 Kuźnia Jawor 30 21 3 6 98-28 66
3 Konfeks Legnica 30 22 0 8 103-46 66
4 KS Męcinka 30 20 0 10 86-52 60
5 Kaczawa Bieniowice 30 15 4 11 78-68 49
6 Odra Chobienia 30 15 3 12 56-55 48
7 Zawisza Serby 30 15 3 12 78-79 48
8 Płomień Radwanice 30 13 5 12 70-77 44
9 Iskra Kochlice 30 14 1 15 65-72 43
10 Iskra Księginice 30 13 1 16 62-54 40
11 Zryw Kłębanowice 30 10 4 16 56-68 34
12 Zamet Przemków 30 9 5 16 40-67 32
13 Pogoń Góra 30 9 5 16 57-89 32
14 Huta Przemków 30 6 6 18 35-77 24
15 Chojnowianka Chojnów 30 5 5 20 44-106 20
16 Czarni Rokitki 30 4 2 24 28-96 14

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.