Przebędą oni prawie sto kilometrów, aby w Oławie zmierzyć się z miejscowym KS-em, który został utworzony po upadku MKS-u w 2015 roku. Będą to zawody siódmej kolejki II Ligi Wojewódzkiej Trampkarzy. Pierwotnie to spotkanie miało się odbyć w minioną sobotę o godzinie 13:00.
Od czasu wejścia grupy trampkarzy na szczebel dolnośląski w 2013 roku, potyczki z oławianami zawsze należały do ciężkich. Zapewne nie inaczej będzie tym razem. KS w tabeli znajduje się na piątym miejscu, choć ani w portalu Łączy nas Piłka, ani na stronie oławskiego klubu, na dzień dzisiejszy próżno szukać wyniku jego potyczki z AP Oleśnica z końcówki kwietnia. Wszystko to powoduje, że mamy niekompletny obraz dorobku oławian. Według dostępnych mają dwanaście punktów i legitymują się bilansem bramkowym 13:6. Jednak jeśli udało im się ograć oleśniczan, znajdują się tuż za podium. Dla przypomnienia nasi trampkarze plasują się na szóstej pozycji z kapitałem w postaci dziesięciu "oczek".
MRKS jak i KS swoje ostatnie potyczki ligowe stoczył w sobotę 6-go maja w ramach szóstej serii gier. Podopieczni trenera Marcina Dudka zremisowali u siebie z Zagłębiem III Lubin 2:2. Z kolei oławianie rozprawili się na wyjeździe z "czerwoną latarnią" ligi z Bolesławca 4:0.
Pojedynek siódmej kolejki II ligi Wojewódzkiej Trampkarzy KS Oława - Kuźnia Jawor zostanie rozegrany w środę (17.05) o godzinie 17:30.