Młodzi piłkarze trenera Marcina Dudka zremisowali na stadionie na osiedlu Przyrzecze z faworyzowanymi lubinianami 2:2, a oba gole dla gospodarzy strzelił Marcin Tymofiejczyk. Pojedynek miał swoja dramaturgię i trzymał w napięciu do samego końca, a obie strony grały otwartą piłkę, dzięki czemu nie brak sytuacji podbramkowych nie można było narzekać.
Zawody świetnie rozpoczęły się dla gospodarzy. Nie minęło dziesięć minut, a prowadzili oni 1:0 za sprawą Marcina Tymofiejczyka. Zagłębie odpowiedziało w 25 minucie, wyrównując po rzucie wolnym, ale riposta jaworzan była błyskawiczna. Autor pierwszego trafienia ofiarnie poszedł za piłką do końca i to się opłaciło, bowiem drugi raz umieścił swoje nazwisko na liście strzelców.
W drugiej połowie mecz toczył się akcja za akcję. Kuźnia mimo prowadzenia nie zamierzyła poprzestać na dwóch bramkach, lubinianie rzecz jasna dążyli do wyrównania. Spośród sporej liczby sytuacji podbramkowych naszych trampkarzy, najbliżej szczęścia byli Marcel Szałach i Marcin Tymofiejczyk. Obaj mając przed sobą tylko bramkarza, szukali uderzenia w kierunku długiego słupka i tylko minimalnie chybiali.
Swój cel osiągnęli tylko "Miedziowi" którzy w 60 minucie w zamieszaniu po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, umieścili piłkę w siatce i wyrównali. Pojedynek trzymał do końca w napięciu, ale ostatecznie żadnej ze stron nie udało się przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę
6 maja (sobota), godz. 13:00 - Jawor (Stadion Miejski)
II LWT: Kuźnia Jawor - Zagłębie III Lubin 2:2 (2:1)
Bramki: Tymofiejczyk 10', 28' - ? 25', 60'