Jaworzanie w najbliższą sobotę przy Parkowej 8 podejmą Chojnowiankę Chojnów, która bez względu na pozycję w tabeli obu drużyn, nigdy nie była wygodny rywalem.
Chojnowianie podnoszą się po perturbacjach, które przeżywali na przestrzeni ostatnich kilkunastu miesięcy. jednak mieli też sporo szczęścia, bo gdyby nie reforma IV ligi to teraz graliby w A klasie, bowiem w minionej kampanii 2015/2016 zamknęli tabelę. Pech nie chce ich jednak opuścić, ponieważ w przerwie zimowej nie mogli trenować na własnych obiektach... Na szczęście udało się działaczom dojść do konsensusu. Jednak Chojnowianka negatywne rozdziały w swojej najnowszej historii chce oddzielić już grubą kreską, a zadanie odbudowy pierwszego zespołu podjął się latem 2016 roku Bartosz Szymczyk, znany przede wszystkim z pracy z legnicką młodzieżą w Miedzi oraz Konfeksie.
Efektem pierwszego półrocza jego pracy jest dwunasta pozycja w tabeli i szesnaście zdobytych punktów (bilans 5-1-8). Odnotujmy, że jego podopieczni mają jeszcze w zanadrzu zaległe spotkanie z Iskrą Kochlice. Co ciekawe Chojnowianka częściej dotychczas punktowała na wyjeździe niż u siebie. W delegacji zainkasowała dziesięć "oczek". Jej bilans bramkowy to 22 gole strzelone i 30 straconych.
Chojnowianka jak każdy klub rozegrał zimą szereg gier sparingowych, ale nie wyniki, a styl w nich prezentowany jest najważniejszy. W Chojnowie nie próżnowano na rynku transferowym. Pozyskano czwórkę nowych zawodników. W tym gronie jest obrońca Dominik Plebaniak, który przeniósł się do Chojnowa z beniaminka Klasy Okręgowej Dębu Stowarzyszenie Siedliska, a jeszcze wcześniej grał przeciwko MRKS-woi w barwach Konfeksu Legnica.
Kuźnia Jawor i Chojnowianka Chojnów grały ze sobą w XXI wieku piętnaście razy. Bilans? Idealny remis! Po pięć triumfów każdej ze stron, a do tego pięć podziałów punktów. Bilans bramkowy na korzyść jaworzan, którzy w tym stuleciu czternaście razy trafiali do chojnowskiej bramki, przy jedenastu trafieniach zadanych przez przeciwników.
Żółto-niebiesko-czarni w ostatnim sprawdzianie przed ligą pokonali w dobrym stylu pokonali Karkonosze Jelenia Góra 2:1, a formą strzelecka błysnął w tym meczu Marcin Bagiński. Miejmy nadzieję, że dobry występ w ubiegłą sobotę przełoży się na pierwszy pojedynek o stawkę w 2017 roku. Ewentualne zwycięstwo pozwoli nawet zbliżyć się do trzeciej pozycji, bowiem znajdujący się na niej Górnika Złotoryja zagra na wyjeździe z drugą Iskrą Księginice (oba te zespoły dzieli tylko punkt).
Kuźnia Jawor kontra Chojnowianka w sobotę o godzinie 15:00 na Stadionie Miejskim w Jaworze przy ulicy Parkowej 8. Zapraszamy, liczymy na Waszą obecność! Jednocześnie przypominamy, że osoby zakupujące bilet oraz posiadacze karnetów otrzymają gazetkę meczową.