Początek w wykonaniu Zjednoczonych był piorunujący. Nie minęło kilka chwil, a przedstawiciel A klasy prowadził już 2:0. Najpierw w pojedynku jeden na jeden z bramkarzem Fiałka zachował się na tyle przytomnie, że podciął piłkę nad ofiarnie interweniującym golkiperem. Moment później zawodnik testowany 1 znalazł się w dobrej sytuacji, oddał strzał z okolic szesnastego metra i podwyższył prowadzenie.
Po wyśmienitem początku piłkarzy ze Snowidzy to LZS Budziszów Wielki zaczął stwarzać sobie okazje. Najwięcej zagrożenia w szeregach Zjednoczonych tego dnia siał Chlebowski, który tuż przed końcem pierwszej tercji (grano 3 x 30 minut) zdobył bramkę kontaktową.
Początek drugiej tercji wyglądał podobnie jak początek spotkania. Najpierw trzeciego gola dla Zjednoczonych strzelił zawodnik testowany 2, który z bliskiej odległości dopełnił formalności, pakując futbolówkę do "pustaka". Zawodnicy LZS-u mogli błyskawicznie odpowiedzieć, ale tego dnia szczęście nie było ich sprzymierzeńcem, gdyż kilkukrotnie obijali poprzeczkę bramki strzeżonej prze Biadałę.
Co nie udało się budziszowianom, udało się chwilę później Zjednoczonym. Zawodnik testowany 3 odebrał piłkę w środku pola i po solowej akcji powiększył przewagę swojego teamu. Ostatnia tercja to wyrównana gra z szansami dla obu stron. Rozmiary porażki LZS-u zmniejszył Piskadło, który po tym jak futbolówka uderzyła w poprzeczkę, skierował ją do siatki.
18 luty (sobota), godz. 19:00 - Legnica (Boisko ze sztuczną nawierzchnią przy ZSB)
LZS Budziszów Wielki - Zjednoczeni Snowidza 2:4 (1:2, 0:2, 1:0)
Bramki: Chlebowski, Piskadło - Fiałka, Testowani x 3