- Trasa przebiegała po terenie kopalni,a więc nie zabrakło ciasnych nawrotów i szykan ustawionych z głazów, a także stromych piaszczystych zjazdów. Mieliśmy dużo frajdy z każdego przejazdu. Rywalizacja toczyła się pomiędzy 11 załogami w naszej klasie, co jeszcze bardziej podkręcało tempo na trasie odcinków. Nie obyło się bez przygód i awarii sprzętu, ale tym razem wygraliśmy z trudnościami - mówią jaworscy rajdowcy.
Ostatecznie BRT ukończył zawody na 5 miejscu, co jak podkreśla załoga bardzo cieszy i motywuje do kolejnych wyzwań.
