Piłkarzom beniaminka szło jak po grudzie w rundzie wiosennej, ale w poprzednich trzech seriach gier wywalczyli sześć punktów. Z kolei MRKS od trzech spotkań nie zanotował choćby remisu i miejmy nadzieję, że w sobotnie południe ten stan rzeczy ulegnie zmianie.
Siedem - tyle punktów dzieli drużyny z Jawora i Wielowsi w ligowej tabeli. Podopieczni trenera Władysława Morocha są dopiero na jedenastej pozycji, co jest pokłosiem rzecz jasna słabszej postawy. Grom klasyfikowany jest na czternastej lokacie, na którą awansował w miniony weekend po wygranej nad Chojnowianką Chojnów. Grom zdobył dotychczas 23 punkty, z czego zdecydowaną większość roli gospodarza. Na wyjazdach tylko dwukrotnie wygrywał i raz dzielił się punktami. TUTAJ porównanie statystyczne obu zespołów.
Kuźnia oraz Grom spotkały się tylko raz - w rundzie jesiennej bieżącej kampanii, ale co to było za spotkanie! Jaworzanie wygrali 4:3, strzelając dwa gole w podwójnym osłabieniu po czerwonych kartkach dla naszego teamu. Przyjezdni szalę zwycięstwa przechylili wówczas na swoją stronę w doliczonym czasie gry drugiej połowy za sprawą Marcina Bagińskiego.
Położenie Kuźni Jawor w tabeli jest poniżej oczekiwań, ale jutro mogą poprawić swoją pozycję w przypadku zainkasowania pełnej puli. Trzeba przy tym jednak liczyć na korzystne rozstrzygnięcia na innych arenach legnickiej Klasy Okręgowej, a konkretnie na brak wygranych drużyn z Granowic, Księginic oraz Rokitek. Pierwszy gwizdek w konfrontacji Kuźni z Gromem w sobotę o godzinie 17:00 na Stadionie Miejskim przy ulicy Parkowej 8 w Jaworze. Zapraszamy! Zawody poprowadzi trzecioligowy arbiter z Delegatury Lubin Łukasz Sobiło, który w przeszłością był także rozjemcą w II lidze.
