Czy aby na pewno? Osobiście uważam, że po Euro 2012 nasza liga powoli bo powoli, ale podnosi swój poziom sportowy. Już odpowiadam dlaczego. Jeszcze przed rozpoczęciem ME 2012 do polskiej ligi zaczęli trafiać naprawdę znani obcokrajowcy - Danijel Ljuboja (były zawodnik Paris SG, VFB Stuttgart), Kew Jaliens (kiedyś AZ Alkmaar). Ci zawodnicy "przetarli szlaki" i zaczęli przychodzić kolejni znani piłłkarze tacy jak: Michal Papadopulos (Arsenal FC, Bayer Leverkusen, sc Heerenveen), Miloś Krasić (Juventus Turyn, CSKA Moskwa), Nourdin Boukhari (Ajax Amsterdam, AZ Alkmaar) i wielu innych.
Nie ma wątpliwości, że dzięki tym transferom polska liga podniosła swój poziom. Śledząc rozgrywki europejskie można było zauważyć, że już w sezonie 2011/12 po raz pierwszy w historii dwa polskie kluby (Wisła i Legia) awansowały do 1/16 finału Ligi Europy, a tylko przez zaniedbanie spraw organizacyjnych Legia nie awansowała do fazy grupowej Ligi Mistrzów (po słynnym walkowerze z Celtikiem Glasgow). Z kolei np. w trwającym jeszcze sezonie dwa polskie kluby awansowały do fazy grupowej Ligi Europy (Legia i Lech).
W trwającym jeszcze zimowym okienku transferowym polskie kluby dokonały kilku ciekawych wzmocnień - ze Stuttgartu do Legii (za 500 tysięcy euro) przyszedł reprezentant Czech Adam Hloušek, a z duńskiego Esbjergu do Lecha (za 400 tysięcy euro) trafił były reprezentant Danii - Nicki Bille Nielsen. Ciekawego wzmocnienia dokonała również Pogoń Szczecin - pozyskała reprezentanta Węgier - Adama Gyurcsó. Ponadto do Wisły z norweskiego Tromsø IL trafił były reprezentant młodzieżowej reprezentacji Czech - Zdeněk Ondrášek. W 2012 roku był królem strzelców ligi norweskiej.
Poza tym warto zwrócić uwagę na to do jakich klubów i za jakie kwoty trafiali zawodnicy z Ekstraklasy - po 2012 roku: Adrian Mierzejewski (Polonia - Trabzonspor, 5,3 mln euro), Łukasz Teodorczyk (Lech - Dynamo Kijów, 4 mln euro), Artjoms Rudņevs (Lech - Hamburger SV, 3,5 mln euro), Arkadiusz MIlik (Górnik - Ajax, 3,5 mln euro), Aleksandar Tonew (Lech - Aston Villa, 3,2 mln euro).
Warto również podkreślić, że ok. 75% polskich klubów posiada nowoczesne stadiony i przynajmniej pod względem infrastruktury nasza rodzima liga na pewno jest w ścisłej europejskiej czołówce.