Przed tygodniem sichowianie nie wybiegli na boisko, ponieważ ich rywal - LZS Czaple, nie wstawił się na zawody, a kilka dni później oficjalnie wycofał się z rozgrywek. W minioną niedzielę Platan Sichów walczył o punkty z Lechią Rokitkinca na wyjeździe. Obecni na tym spotkaniu kibice nie mogli się nudzić, ponieważ działo się sporo, czego dowodem jest dziewięć goli.
Już w pierwszych ośmiu minutach gry padły trzy bramki. Najpierw Lechia otworzyła rezultat meczu, dwie minuty później Platan wyrównał za sprawą Sadowskiego, a po kolejnych dwóch minutach gospodarze znów prowadzili. Na odpowiedź ze strony sichowian, po drugim trafieniu dla drużyny z Rokitnicy, tym razem trzeba było czekać trochę dłużej, bo do 35 minuty. Wówczas ponownie na listę strzelców wpisał się Sadowski. Więcej bramek przed przerwą już nie padło.
Po zmianie stron, w 51 minucie Lechia Rokitnica po raz trzeci wychodzi na prowadzenie w meczu. Szlęka pokonał celnym uderzeniem Kozłowski. Na kolejną ripostę ze strony Platana trzeba było czekać niespełna kwadrans. W 65 minucie do remisu doprowadził Leszek Cholewiński. Pomiędzy 71, a 72 minutą sichowianie zadali dwa ciosy, po których gospodarze już sie nie podnieśli. Najpierw futbolówkę w siatce Lechii umieścił Bajowski, a kilkadziesiąt sekund później Sadowski, który tym samym skompletował hattricka. Dzieła zniszczenia Lechii dokonał w 90 minucie Bajowski, ustalając rezultat spotkania na 6:3.
30 sierpnia (niedziela), godz. 11:00 - Rokitnica
Lechia Rokitnica - Platan Sichów 3:6 (2:2)
Bramki: Starowicz 4', Kurek 8', Kozłowski 51' - Sadowski 6', 34', 72', L. Cholewiński 65', Bajowski 71', 90'
Platan: M. Szlęk - Charmuszko, L. Cholewiński (Krupiński 88'), Czudek, Danyłko, Lesiak (Bajowski 26'), Musiał (Babuła 46'), Pawelec (A. Cholewiński 64'), Piskadło, Sadowski, D. Szlęk (Kowalski 65')
Żółte kartki: Piskadło, Pawelec, L. Cholewiński (Platan)