Tylko prawdziwa katastrofa mogłaby zmienić ten stan rzeczy, gdyż na trzy kolejki przed końcem zmagań, targoszynianie mają osiem punktów zapasu nad strefą spadkową. Dzisiaj podopieczni trenera Marka Mackiewicza pokonali w meczu z kategorii tych o "sześć punktów" w Paszowicach miejscowego Rataja 2:4. O ich sukcesie zadecydował pierwszy kwadrans drugiej odsłony spotkania. Rataj cały czas musi drżeć o zachowanie ligowego bytu. Obecnie jest dwunasty z czterema "oczkami" przewagi nad lokatami spadkowymi.
W pierwszych dziesięciu minutach Park stworzył sobie trzy niezłe sytuacje do objęcia prowadzenia, ale żadnej z nich nie wykorzystał. Zemściły się one bardzo szybko, bo już w jedenastej minucie. Stoper Parku źle obliczył tor lotu piłki, zza jego pleców wyskoczył Dojlido i przelobował wychodzącego Budzińskiego. Ratajowi ten gol dodał skrzydeł i zaczął toczyć wyrównaną walkę, a pod koniec pierwszej połowy przejął inicjatywę. Po 45 minutach gry więcej powodów do zadowolenia miał Rataj.
Na drugą część spotkania paszowiczanie wyszli fatalnie skoncentrowani. Efekt? Już w 50 minucie Park prowadził 3:1. Po rozpoczęciu gry od środka, zawodnicy Rataja błyskawicznie stacili piłkę, następnie Sadowski zagrał do Myszyńskiego, a ten z bliskiej odległości nie spudłował. W 48 minucie po krótko rozegranym rzucie rożnym, futbolówkę do siatki skierował głową Szafulski i było 1:2. W 50 minucie trzecią bramkę dla Parku z rzutu karnego strzelił Myszyński. Ta kanonada strzelecka nie została bez odpowiedzi gospodarzy. W 52 minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, ustawiony na długim słupku Szyba zalicza trafienie kontaktowe dla swojego zespołu. Park powrócił na dwubramkowe prowadzenie w 60 minucie, wykorzystując drugą jedenastkę. Ponownie bezblędnym egzekutorem okazał się Myszyński. Rataj próbował jeszcze odrobić straty, ale z każdą minutą słabł w oczach, zaś Park kontrolował korzystny dla siebie rezultat i szukał jednocześnie szans na kolejne trafienia. Ostatecznie wynik nie uległ już zmianie i trzy punkty pojechały do Targoszyna.
4 czerwca (czwartek), godz. 14:00 - Paszowice
Rataj Paszowice - Park Targoszyn 2:4 (1:0)
Bramki: Dojlido 11', Szyba 52' - Myszyński 46', 50'-k., 60'-k., Szafulski 48'
Sędziował: Łukasz Woźny
Widzów: 150
Zdjęcia rano.
