Czwartek, 19.09.2024 113

 

Pliki cookies 08:55
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Deklasacja Kaczawy po przerwie, Kuźnia z kompletem punktów

Po kolejny komplet punktów w tej rundzie sięgnęli piłkarze jaworskiej Kuźni. Dziś pokonali 5:0 Kaczawę Bieniowice i przynajmniej do jutra, będą zajmować trzecie miejsce w tabeli.

Nim zawodnicy przystąpili do rywalizacji o ligowe punkty, miała miejsce miła uroczystość. Zdzisław Urban został uhonorowany tytułem Człowieka Ziemi Jaworskiej za wieloletnią działalność na rzecz Kuźni Jawor. Z rąk Wiesława Majdy otrzymał pamiątkowy puchar.

Pierwsza odsłona widowiska nie była bardzo porywająca. To Kuźnia miała przewagę i mimo licznych sytuacji podbramkowych, nie potrafiła jej udokumentować. Ostrzał posterunku Miłosza Kudłacza rozpoczął się w trzeciej minucie. Wiśniewski uderzył pod poprzeczkę, ale golkiper Kaczawy sparował futbolówke na rzut rożny. W odpowiedzi bieniowiczanie przeprowadzili kontrę, po której mogli objąć prowadzenie. Od utraty gola Kuźnię uratował Patryk Borek, który wyszedł z bramki i na raty wyłuskał piłkę spod nóg przeciwnika. Była to najlepsza okazja gości w całym spotkaniu. W szóstej minucie Dawid Duda uderzał głową, ale trafił tylko w boczną siatkę. W 13 minucie z dystansu minimalnie niecelnie po ziemi uderzał Kamil Dunaj. Nie minęło kilkadziesiąt sekund, a zawodnicy Kuźni oddali kolejny strzał z dalszej odległości. Tym razem był on celny, ale Kudłacz wybił futbolówkę na rzut rożny. W 16 minucie z prawego skrzydła w pole karne dośrodkował Fitas wprost na głowę Grabarczyka, ale jego próba była minimalnie niecelna. W 20 minucie popularny "Grabarz" ponownie spróbował swoich sił. Uderzał zza pola karnego, Kudłacz odbił piłkę przed siebie, ale będący w pobliżu Fitas, nie zdołał do niej dopaść. W 23 minucie czujność Kudłacza sprawdził Czaja strzałem "z szesnastki", ale kolejny raz bramkarz sparował futbolówkę na rzut rożny. W 29 minucie po akcji prawą stroną Kaczawy, futbolówka otarła się o boczną siatke bramki strzeżonej przez Patryka Borka. W 31 minucie Fitas strzelał niecelnie W 33 minucie Czaja zagrał do Bagińskiego, on z kolei zagrał wzdłuż bramki do Fitasa, ale piłka nie dotarła do adresata z powodu interwencji defensora Kaczawy. Jaworzanie w kolejnych minutach szukali następnych szans na bramkę, ale pierwsza część zawodów zakończyła się bezbramkowym remisem.

Obraz gry w drugich 45 minutach nie uległ znaczącej zmianie. Różnica była jednak taka, że piłkarze jaworskiej Kuźni byli w końcu skuteczni. W 48 minucie wynik otworzył Bagiński, który pokonał wychodzącego Kudłacza z okolic czternastego metra. Aystę przy tej bramce zaliczył Kacper Grabarczyk. 180 sekund później Bagiński miał już dwa trafienia na koncie. Tym razem z prawego skrzydła dośrodkował Wiśniewski, a ustawiony na długim słupku popularny "Bagin" drugi raz zmusiał do kapitulacji golkipera Kaczawy. W 55 minucie Bagiński odwdzieczył się za podanie Wiśniewskiemu, który uderzeniem z okolic siódmego metra umieścił piłkę w siatce. Dodajmy, że akcję, po której padł trzeci gol, zapoczątkował Patryk Borek. Następnie futbolówka przeszła pomiędzy zawodnikami Kuźni przez całą szerokość i długość boiska, aż dotarła do Wiśniewskiego. W 64 minucie było 4:0. Strzał Bagińskiego obronił Kudłacz, następnie piłka padła łupem Dawid Dudy, który ładnym uderzeniem od poprzeczki, strzelił swojego premierowego gola w pierwszym zespole Kuźni. Jaworzanie mieli kolejne szanse na bramki. M. in. Kacper Grabarczyk, który dwukrotnie uderzał minimalnie niecelnie sprzed pola karnego. Znokautowana Kaczawa próbowała strzelić przynajmniej bramkę honorową, ale niewiele z tego wynikało. Za tydzień jaworzanie zdołali zadać kolejny cios przeciwnikom, golem numer pięć. Fitas otrzymał długie podanie w okolice "szesnastki" i bez dłuższego namysłu, przelobował wychodzącego Kudłacza. W 89 minucie Czaja uderzył sprzed pola karnego w kierunku długiego słupka, ale ex-bramkarz Kuźni Miłosz Kudłacz sparował ten strzał na poprzeczkę. Kuźnia Jawor pokonuje Kaczawę Bieniowice 5:0 i odnosi siódme zwycięstwo z rzędu w tej rundzie, a na dodatek nadal jest niepokonana.

23 maja (sobota), godz. 17:00 - Jawor (Stadion Miejski)
Kuźnia Jawor - Kaczawa Bieniowice 5:0 (0:0)
Bramki:Bagiński 48', 51', Wiśniewski 55', Duda 64', Fitas 86'
Kuźnia: Patryk Borek - Przemysław Wiśniewski (Robert Kruczek 60'), Emilian Borek, Kamil Gołąbek, Sylwester Dworakowski, Kamil Dunaj (Mateusz Bruliński 65'), Dariusz Czaja, Dawid Duda, Bartosz Fitas, Kacper Grabarczyk (Kamil Janoś 74'), Marcin Bagiński
Kaczawa (skład wyjściowy): Miłosz Kudłacz - Tadeusz Gajdzis, Adam Serenda, Dariusz Durkalec, Damian Domagała, Dawid Ziembicki, Karol Urbański, Dominik Wiśniewski, Sylwester Brzózka, Paweł Chmurowski, Marcin Kowalski
Sędziowali: Mateusz Witkowski (główny) oraz Robert Żółty i Sławomir Czrski (asystenci)
Widzów: 250

Komentarze (2)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

1946
194623 maja 2015 o 23:13
Duda zanotował dobry występ, pochwalić należy też Bagińskiego i Fitasa.
2 Lubię to: 2
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
kibic
kibic23 maja 2015 o 22:51
Duda i zwycięstwo :)
2 Lubię to: 2
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.