Kuźnia ma tyle samo punktów co Czarni Rokitki - 43. Jednak to zawodnicy trenera Mirosława Dragana są klasyfikowani na trzecim miejscu, ponieważ na koniec rundy jesiennej zwyciężyli przy Parkowej 2:3. Oba zespoły idą łeb w łeb i być może dojdzie do sytuacji, że ostatnie spotkanie w sezonie zadecyduje o tym kto zakończy rozgrywki "na pudle".
Jaworzanie jutrzejszym meczem z Kaczawą rozpoczynają serię spotkań z beniaminkami. Następnie Kuźnię czekają pojedynki z KS Męcinka, Iskrą Księginice i Mieszkiem Ruszowice. Bieniowiczanie walczą o utrzymanie. Mieli świetny początek rundy, ale ostatnimi czasy spuścili z tonu. Od czterech kolejek nie potrafią wygrać. Obecnie plasują sie na jedenastym miejscu, z "oczkiem" przewagi nad lokatami spadkowymi. W sumie Kaczawa zgromadziła 28 punktów. Nie jest drużyną "własnego boiska" o czym świadczy fakt, że większą część tego dorobku wywalczyła w delegacji - 17 pkt. Podopieczni Tadeusza Gajdzisa strzelili 37 goli, a 52 stracili.
Kuźnia z Kaczawą miała okazję grać dwukrotnie. Za każdym razem w Bieniowicach i w obu przypadkach to jaworski MRKS był górą. 7-go kwietnia 2010 roku jaworzanie trafili na Kaczawę w 1/4 finału Pucharu Polski OZPN Legnica. Po golu Piotra Zielińskiego, przyjezdni uzyskali awans do półfnału (0:1). Ponad cztery lata później, czyli w październiku ubiegłego roku, w ramach rundy jesiennej, Kuźnia zwyciężyła 0:2. Wówczas wygraną dały trafienia Marcina Bagińskiego oraz Dariusz Czaji.
Kuźnia jako jedyna na wiosnę w okręgówce jest niepokonana. Jest szansa, aby podtrzymać ten trend w kolejnych bojach, ale na pewno nie można zlekceważyć Kaczawy, ani pozostałych przeciwników, nawet jeśli grają o utrzymanie. Właśnie takie spotkania bywają najtrudniejsze i często kończą się porażkami, co pokazał w ubiegły weekend np. Górnik Złotoryja w Przemkowie. Czy Kuźnia nie pzregra dziesiątego meczu z rzędu? Odpowiedź na to pytanie w sobotę od godziny 17:00 na Stadionie Miejskim przy ul. Parkowej. Zawody poprowadzi Mateusz Witkowski, a na liniach będą mu pomagać Sławomir Czyrski i Robert Żółty.