Poniedziałek, 10.11.2025 415

 

Reklama

W piątek Miedź Legnica zmierzy się z Wisłą Kraków

Bez wątpienia będzie to hit tej serii gier, ponieważ zielono-niebiesko-czerwoni podejmą na Stadionie Miejskim im. Orła Białego faworyta i lidera rozgrywek – Wisłę Kraków, która do tej pory wygrała wszystkie mecze w obecnej kampanii.

© Materiały prasowe / Miedź Legnica

Spotkanie 8 kolejki Betclic 1 Ligi będzie dopiero drugim domowym meczem Miedzi Legnica w sezonie 2025/2026.

Piątkowy przeciwnik legniczan stał się w pewnym sensie postrachem ligi. „Biała Gwiazda" wygrała wszystkie sześć rozegranych spotkań. Na inaugurację pokonała Stal Mielec na wyjeździe 4:0, następnie u siebie ŁKS Łódź 5:0, potem w Tychach GKS 4:3, w domowym spotkaniu Pogoń Grodzisk Mazowiecki 3:2, rozgromiła w Pruszkowie Znicz 7:0, a także w ostatniej serii gier jeszcze Śląsk Wrocław 5:0. Takie wyniki świadczą o dużej sile ofensywnej ekipy z Krakowa, która jest zdecydowanym liderem z 18 punktami na koncie i bilansem bramek 28:5. Warto dodać, że krakowianie mają jeszcze przed sobą zaległy, derbowy pojedynek z Wieczystą Kraków.

- Chcemy się jak najlepiej przygotować do meczu. Wiemy, że Wisła gra bardzo powtarzalnie, regularnie punktuje, strzela bardzo dużo goli. Jest to rozpędzona ekipa i czeka nas bardzo trudne zadanie, ale jednocześnie piękne wyzwanie. Zmierzymy się z najlepszym zespołem w lidze, grającym najbardziej ofensywną, widowiskową piłkę. Przygotowujemy się pod każdego przeciwnika bardzo skrupulatnie i tak będzie teraz. Zrobimy wszystko, żebyśmy zagrali jak najlepsze spotkanie, regularne, powtarzalne. Mam nadzieję, że stworzymy swoje sytuacje, które zamienimy na bramki i chciałbym, żebyśmy byli szczelniejsi w defensywie, gdyż przyjeżdża drużyna, która ma najwięcej trafień na koncie – zapowiada Janusz Niedźwiedź.

Największą uwagę w zespole spod Wawelu zwracają na siebie Angel Rodado, który w sześciu spotkaniach zdobył już 10 bramek, a także Julius Ertlthaler. Austriak przyszedł latem z GKS-u Tychy i ma już na koncie 3 gole i 3 asysty, a także jest „reżyserem" gry Wisły.

- Nie możemy powiedzieć, że nie będziemy zwracali uwagi na poszczególnych zawodników, ponieważ Angel Rodado zasługuje na szczególny szacunek i trudnym zadaniem będzie indywidualne przeciwstawienie się mu. Przede wszystkim Wisła wygląda bardzo dobrze jako całość, nie możemy tego spłaszczyć do jednego zawodnika, a drużynowe działania będą bardzo ważne. Jest to istotne, żeby wiedzieć, w jaki sposób utrudniać przeciwnikowi możliwości i gdzie szukać jego słabych stron – podkreśla trener zielono-niebiesko-czerwonych.

W poprzednim sezonie obie ekipy spotkały się sobą trzykrotnie. W rundzie jesiennej w zaległym spotkaniu (zostało przełożone przez udział Wisły w eliminacjach do europejskich pucharów) rozgrywanym w grudniu w Krakowie Miedź zremisowała 1:1. Wynik starcia otworzył na początku drugiej połowy Kamil Antonik, a wyrównał Angel Rodado. W marcu w meczu ligowym w Legnicy zespół znad Kaczawy wygrał 2:1. Rezultat otworzył Kacper Duda w pierwszym kwadransie, ale chwilę po tym wyrównał Antonik. W 82 minucie piękną bramkę na wagę trzech punktów zdobył Juliusz Letniowski. Trzecie spotkanie odbyło się w ramach półfinału barażów o awans do PKO BP Ekstraklasy na Stadionie Miejskim im. Henryka Reymana w Krakowie. Zielono-niebiesko-czerwoni zwyciężyli 1:0 po trafieniu zza pola karnego Michała Kostki i dało to awans do finału w Płocku. Piątkowe starcie będzie już trzecim z 13-krotnym mistrzem Polski w bieżącym roku kalendarzowym.

- Nie trzeba specjalnie motywować zawodników, ponieważ wiemy, kto przyjeżdża. Patrzymy jednak głównie na siebie, na nasze możliwości, na to, co my chcemy zrobić. Zapunktowanie z Wisłą, która wszystkich swoich przeciwników gromiła będzie sporym wydarzeniem. Nie mogę się doczekać tego meczu, bo lubię tego typu rywalizacje, kiedy to można się zmierzyć z tak dobrym rywalem i mam nadzieję, że ten sprawdzian przebiegnie po naszej myśli - wspomina opiekun "Miedzianki".

Po nieobecności spowodowanej chorobą powrócił do treningów Bartosz Kwiecień i jest w pełni dyspozycji.

- Do poprawy mamy jeszcze kilka aspektów. Natomiast cieszymy się z tego, co jest w tym momencie. Podnieśliśmy się po bardzo słabym początku i teraz zanotowaliśmy dwa zasłużone zwycięstwa. Trochę niepotrzebne były nerwowe końcówki w tych meczach, gdy traciliśmy bramki po rzutach karnych, mając wcześniej wszystko pod kontrolą. Można było te spotkania kończyć bez straty bramki, jak w Rzeszowie, bo Stal gościła potem więcej pod naszym polem karnym. Natomiast najważniejsze jest to, że odnotowaliśmy dwie wygrane, bo to oznacza, że to nie jest przypadek – mówi przed spotkaniem sternik legniczan. - Chciałbym, żeby zespół strzelał gole, ale też ich nie tracił. Natomiast jeśli będą wyniki 3:2 czy 4:3, to one też dają trzy punkty, a one są najważniejsze, więc brałbym takie rozstrzygnięcia w ciemno. Oczywiście pracujemy nad tym, żeby lepiej bronić, jeszcze lepiej funkcjonować jako całość, monolit. To jest proces i w każdym mikrocyklu przykładamy uwagę do działań defensywnych – zaznacza szkoleniowiec Miedzi.

Na mecz domowy Miedzi przyjedziecie do Legnicy Kolejami Dolnośląskimi. Przy wejściach na stadion osoby sprawdzające bilety w telefonie będą wyposażone w czytniki mobilne. Będą one funkcjonowały do czasu wymiany sprawdzarek na nowe.

Początek piątkowego meczu na Stadionie Miejskim im. Orła Białego w Legnicy o godz. 20:30. Bilety zakupicie w Strefie Miedzi (czynnej w meczowy piątek w godz. 13:30-20:30), na bilety.miedzlegnica.eu oraz w kasach stadionowych na dwie godziny przed rozpoczęciem spotkania. Pojedynek transmitowany będzie w TVP Sport, na tvpsport.pl oraz w aplikacji TVP Sport.

Komentarze (7)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Cassandra
Cassandra31 sierpnia o 13:23
W Legnicy nierozgarnięty kibol bije dzieciaka z Krakowa.  Nikt nie reaguje. nawet ochrona.
W Jaworze kibole wymuszają na radnych przyjęcie uchwały w/s migrantów.Nikt nie reaguje. Wszyscy siedzą cicho. Boją się zabrać głos.
Przypadek ? Nie sądzę.
To się dopiero rozkręca. W końcu nie przypadkowo kibol który chodził na ustawki został prezydentem.
8 Lubię to: 1
Super: 4
Ha ha: 1
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 2
Lubię to! Udostępnij
Kazandra
KazandraCassandra1 września o 09:44
chyba ktoś za długo na słoneczku stał i w główkę za mocno przygrzało, bo bredzi
7 Lubię to: 3
Super: 1
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 3
Lubię to! Udostępnij
Kibitz
Kibitz 30 sierpnia o 10:14
2:0 dla Miedzi a mogło być i 4:0 . Gdzie jesteś kibidz znafco piłki nożnej ?
2 Lubię to: 1
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 1
Lubię to! Udostępnij
Szok!
Szok!29 sierpnia o 23:28
Szok!
1 Lubię to: 1
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Kibitz
Kibitz 28 sierpnia o 10:06
Miedź ma ostatnio bardzo dobry bilans meczów z Wisłą Kraków. Zapowiada się ciekawy mecz. Miedzianko tylko zwycięstwo.
2 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 1
Przykro mi: 1
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Kibidz
Kibidz28 sierpnia o 09:03
W tytule jest błąd powinno być: "W piątek Miedź Legnica przegra z Wisłą Kraków", bo w takiej formie wisły i Miedzi nie mają żadnych szans wygrać
5 Lubię to: 2
Super: 0
Ha ha: 1
Wow: 0
Przykro mi: 1
Wrr: 1
Lubię to! Udostępnij
Kibitz
Kibitz Kibidz29 sierpnia o 10:34
Jakby takich wizjonerów jak ty słuchać to nie warto byłoby uprawiać sportu i walczyć. Weź się zamknij w swojej norze i siedź cicho.
3 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 3
Lubię to! Udostępnij

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.