"To była rutynowa interwencja przeprowadzona wczoraj po godz. 16:00 przez policjantów Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Legnicy, którzy pełnili służbę na terenie powiatu jaworskiego" - czytamy na stronie jaworskiej Policji.
Marihuanę i metamfetaminę mundurowi znaleźli podczas rutynowej kontroli. Mundurowi zauważyli siedzących na ławce przy ul. Zamkowej w Jaworze dwóch mężczyzn i kobietę, którzy na widok patrolu wyraźnie się zdenerwowali, wstali z ławki i próbowali odejść. Policjanci postanowili sprawdzić, co było powodem takiej reakcji.
"Podczas legitymowania dwaj jaworzanie oraz mieszkanka powiatu jaworskiego zachowywali się bardzo nerwowo i unikali kontaktu wzrokowego z funkcjonariuszami. Wzbudziło to podejrzenie policjantów, dlatego dokładnie sprawdzili, co cała trójka „ma na sumieniu”" - wyjaśnia asp.szt. Ewa Kluczyńska z KPP w Jaworze.
Okazało się, że 37-latek i jego 27-letni kolega posiadają przy sobie zielony susz, natomiast 21-letnia kobieta miała foliowe opakowanie wypełnione białą, skrystalizowaną substancją.
"Każda z osób została zatrzymana i doprowadzona do jaworskiej komendy. Po badaniu narkotesterem okazało się, że mężczyźni posiadali przy sobie marihuanę, a ich koleżanka metamfetaminę. Zatrzymani usłyszeli zarzut posiadania substancji zakazanych, za co grozi im kara do 3 lat pozbawienia wolności" - dodaje policjantka.