Poniżej przesyłamy zapowiedź meczu kontrolnego Miedzi Legnica z Odrą Opole oraz nagranie z przedmeczową wypowiedzią trenera Radosława Belli do wykorzystania.
"Na razie patrzymy przede wszystkim na to, żeby każdy zawodnik otrzymał szansę. Piłkarze walczą każdego dnia o to, żeby być w pierwszym składzie. Tego, w jakim zestawieniu wyjdziemy za dwa tygodnie, nie jesteśmy oczywiście w stanie stwierdzić. Musimy być jednak przygotowani na walkę w całym obszarze czasowym. Rywalizacja dalej trwa. Mogę się tylko cieszyć, że zawodnicy, którzy napierają na pierwszy skład, robią to w sposób, którym mnie zadowala. Na pewno kolejny sparing będzie okazją, żeby znowu móc udowodnić swoją wartość dla zespołu" – mówi trener Radosław Bella.
Poprawia się sytuacja kadrowa Miedzi. Piłkarze, którzy w trakcie przygotowań doznali urazów, z każdym dniem pracują na coraz wyższych obrotach, by być gotowymi na strat rozgrywek Fortuna 1 Ligi.
"Cieszy mnie to, że kontuzjowani zawodnicy, czyli Michał Kostka i Damian Michalik wracają już do nas na stałe do treningu. Na całe szczęście zgrupowanie odbyło się bez urazów, więc myślę, iż od poniedziałku już całą kadrą będziemy mogli przygotowywać się pod GKS Katowice, czyli naszego pierwszego ligowego przeciwnika" – zauważa szkoleniowiec Miedzi.
Najbliższym rywalem legniczan będzie pierwszoligowa Odra Opole. Niebiesko-czerwoni w letnim okresie przygotowawczym rozegrali dotąd dwa mecze kontrolne. Z Widzewem Łódź opolanie wygrali 2:0 (gole zdobywali Dawid Czapliński i Michał Bednarski), a z Podbeskidziem Bielsko-Biała 1:0 (Bednarski).
"Możemy tu zaznaczyć, że jest to zespół, który miał bardzo dobrą drugą rundę. Na pewno im bliżej ligi, tym przeciwnik pierwszoligowy będzie bardziej zbliżony do tego, co nas będzie czekało w najbliższych rozgrywkach. Cieszy mnie, że mamy bardzo wymagających sparingpartnerów, którzy pokazują nam, w których momentach jesteśmy dobrzy, a w których musimy jeszcze solidniej popracować" – podkreśla opiekun zespołu znad Kaczawy.
Spotkanie z Odrą będzie swoistym podsumowaniem dotychczas wykonanej pracy, choć szkoleniowiec legniczan zwraca uwagę, że dotychczasowo wykonanej pracy nie ma co sprowadzać do jednego spotkania.
"Nie chciałbym, aby jeden mecz świadczył o przygotowaniach, bo nie ukrywam, że jestem bardzo zadowolony z tego, jaką pracę wykonał zespół. Jest to grupa zawodników, która zaczyna tworzyć drużynę. Mam nadzieję, że dobrze przepracowany okres będzie widoczny w pierwszym meczu ligowym" – kończy trener zielono-niebiesko-czerwonych.
Początek sobotniego meczu o godz. 11:00 na boisku przy ul. Ratuszowej w Wałbrzychu. Mecz nie będzie transmitowany.