W piątkowy wieczór około godz. 19.30 funkcjonariusze jaworskiej jednostki udali się w pobliże byłej mleczarni w Paszowicach, gdzie według zgłoszenia, na ścieżce pieszo-rowerowej miała leżeć jakaś osoba.
"Po przybyciu na miejsce mundurowi zastali leżącego mężczyznę, z którym nie było żadnego kontaktu. Mieszkaniec powiatu jaworskiego był mocno wychłodzony. Nie był w stanie samodzielnie się poruszać, jego usta były sine i cały trząsł się z zimna. Policjanci za pośrednictwem dyżurnego wezwali na miejsce karetkę pogotowia ratunkowego, ułożyli 39-latka w pozycji bezpiecznej i okryli kocem termicznym, chroniąc jego ciało przed dalszym wychłodzeniem. Mundurowi monitorowali czynności życiowe mężczyzny, aż do czasu przyjazdu karetki pogotowia" - informuje jaworska Policja.
Sytuacja, w jakiej znajdował się 39-latek zdecydowanie zagrażała jego życiu. Mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie trafił pod opiekę lekarzy.