Paweł Sawicki opublikował w sieci materiały, w których pokazał m.in stan kanalizacji deszczowej tydzień po zalaniu wielu ulic w mieście.
Wskazał kilka przyczyn tego stanu. "Brak modernizacji istniejącej infrastruktury (wieloletnie zaniedbania włodarza miasta i brak jakichkolwiek inwestycji), brak bieżących remontów, brak bieżącego utrzymania (czyszczenia odcinków sieci, brak przeglądów technicznych), brak strategii rozwoju, brak przygotowania merytorycznego" - wymienia Sawicki.
Paweł Sawicki podał także kilka przykładów rozwiązania tego problemu. Są to m.in. "przebudowa istniejącego kanału Młynówki oraz pozostałej sieci kanalizacji deszczowej, szczególnie w miejscach najbardziej newralgicznych", "wykonanie kamerowania odcinków sieci w celu wyeliminowania zatkanych lub zniszczonych odcinków sieci, które dławią odpływ wody", czy "wymiana wpustów ulicznych i studni na nowe".
Jak podkreśla, dawniej "Jawor posiadał pojazd typu Multicar do bieżącego czyszczenia wpustów i każdego dnia czyszczono wpusty, w chwili obecnej czyszczenie odbywa się ręcznie przy pomocy haczki, czyli cofnęliśmy się o jakieś 50 lat".