Do kradzieży doszło w Wądrożu Wielkim pod koniec maja br. Jak informuje asp.szt. Ewa Kluczyńska, oficer prasowy KPP w Jaworze, policjanci wydziału kryminalnego "szybko wytypowali, a następnie zatrzymali sprawcę".
– Włamywacz po uprzednim podważeniu bramy garażowej dostał się do tego pomieszczenia, skąd zabrał agregat prądotwórczy, spawarkę oraz dwie wiertarki. Mężczyzna zainteresował się także wiatrówką, łukiem sportowym oraz imitacją samurajskiego miecza. Wszystkie te przedmioty 41-latek spakował do znajdującego się w tym pomieszczeniu mercedesa, po czym uruchomił pojazd i wyjechał nim z miejsca garażowania. – wyjaśnia rzecznik prasowy jaworskiej policji.
Wartość strat została oszacowana na 6 tysięcy złotych. Policjanci odzyskali jedynie imitację miecza samurajskiego. Pojazd oraz pozostałe skradzione przedmioty mężczyzna zdążył sprzedać.
Zatrzymany usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem. Za tego typu przestępstwo grozi mu kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
"Mężczyzna będzie odpowiadał w warunkach tzw. recydywy" - zaznacza policjantka.