Przerwa wakacyjna wcale nie tłumaczy bierności radnych Porozumienia Samorządowego Krzysztofa Kowalczyka oraz Prawa i Sprawiedliwości. Trudno oprzeć się wrażeniu, że ci ostatni uaktywnili się głównie wtedy, gdy władze miejskie postanowiły nadać części jednej z jaworskich ulic imię Gottlieba Daimlera.
Tymczasem burmistrz Bera i skupiona wokół niego ekipa samorządowa wykazują się sporą aktywnością. Mimo panujących upałów i przerwy wakacyjnej wszędzie ich pełno. Wydarzenia kulturalne, sportowe, a już niebawem kolejna edycja Święta Chleba i Piernika. Włodarz miasta i jego ludzie nie tracą czasu.
Tymczasem opozycja jest bierna. Oglądając obrady sesji Rady Miejskiej można zauważyć częste absencje opozycjonistów. W ekipie EB Razem jest to nie do pomyślenia. Radni związani z burmistrzem przypominają dobrze zorganizowane wojsko. Opozycja zdaje się być przy nich rozbita, niekonsekwentna i… taka wręcz ślamazarna.
Widać to choćby w braku konsekwencji przy głosowaniach. W kluczowych sprawach część radnych opozycji się wstrzymuje, a część głosuje razem z... EB Razem! I to nawet w przypadku burzliwych dyskusji ze strony swoich kolegów - głównie Krzysztofa Kowalczyka i Jacka Wieczorka - tych niektórych aktywnych radnych opozycji zgłaszających alternatywne propozycje.
Pokazywanie się tylko na sesjach to zdecydowanie za mało. Dlatego mieszkańcy Jawora, którzy nie są zadowoleni z obecnych rządów mogą czuć, że nie mają w tej chwili praktycznie żadnej alternatywy. Trudno oprzeć się wrażeniu, jakby miejscowi politycy PiS uznali, że nie muszą się starać. Że ludzie niechętni rządom Platformy chcą czy nie, i tak na nich zagłosują. Przecież dla duopolu POPiS nie ma alternatywy, więc...
Możliwe, że jaworska opozycja prześpi również czas kampanii parlamentarnej. Do miasta zjadą politycy Platformy Obywatelskiej, z którą związany jest włodarz miasta. Pojawią się zapewne także politycy lewicy, z której wywodzi się zastępca burmistrza. Można więc odnieść wrażenie, że "prawicowa opozycja" oddaje Jawor w ręce PO i SLD walkowerem.
A może przesadzam. O miejsca w Sejmie to jednak pewnie powalczą. To tylko dbanie o Jawor przyzwyczaili się tak sobie odpuszczać…