- W 1945 roku część ludności niemieckiej została osiedlona w okolicach miasta Herne, na terenie Nadrenii Północnej-Westfalii. Tam założyli Heimat Gruppe Jauer, a następnie stworzyli Heimat Stube Jauer, czyli Izbę Regionalną Jawor. Zaczęli gromadzić tam pamiątki, a właściwie to, co udało im się wywieźć w latach 1945-47. W gruncie rzeczy były to drobiazgi, które mogli zabrać. Istnieje kronika Heimat Stube, w której informują kto co przekazał wraz z opisem. To co stworzyli i nam przekazali daje pewien obraz życia codziennego mieszkańców Jawora w okresie międzywojennym. Te drobiazgi mają większą wartość sentymentalną niż materiałową, ale dla nas, interesujących się przeszłością, każdy drobiazg może mieć znaczenie. Czasami ukrywając bardzo ciekawą informację - mówił kustosz Mirosław Szkiłądź.
Warto zwrócić uwagę na mapę ścienną powiatu jaworskiego z lat trzydziestych, na której odnaleźć możemy wiele interesujących szczegółów.
- Możemy zobaczyć na niej różne urządzenia przemysłowe jak młyny czy wiatraki, nazwy historyczne, umocnienia wojskowe z czasów wojny trzydziestoletniej, nazwy związane z dawnym sądownictwem, jak Wzgórze Szubieniczne - były to miejskie szubienice, gdzie tracono na mocy prawa złoczyńców. Co ciekawe, takich wzgórz jest dosyć dużo, znajdowało się ono np. w okolicach Grobli. Prawo funkcjonowało chyba dosyć solidnie i sprawnie. Na mapie widzimy też całą sieć osadniczą, drogową, kolejową. Nawet taka miejscowość jak Roztoka jest lokalnym węzłem kolejowym, nie mówiąc o Jaworze, z którego były cztery linie - do Legnicy, Malczyc, Jaworzyny Śląskiej, czy do Roztoki przez Bolków aż do Marciszowa. Możemy zobaczyć też całą sieć kamieniołomów - zauważał kustosz Szkiłądź.
Na wystawie ujrzeć można wiele innych ciekawych eksponatów, jak ufundowany w XIX wieku sztandar Towarzystwa Śpiewaczego z Jawora z herbem miasta czy zaprojektowany w 1935 roku przez jaworskiego artystę Martina Guhna plakat Święta Kiełbasek. Pomysłodawcą wydarzenia był adwokat i notariusz Franz Müller, a pierwsza edycja odbyła się w dniach 9-10 września 1933 roku. Z ciekawostek jakie możemy poznać dzięki wystawie dowiadujemy się, że wypito wówczas 80 hektolitrów piwa i zjedzono 6 ton kiełbasy, a w święcie brało udział ponad 20 tysięcy osób. Ostatnia edycja odbyła się w dniach 11-14 sierpnia 1939 roku.
Miłośników sportu, a zwłaszcza piłki nożnej, z pewnością zaciekawi najstarszy zachowany zabytek historii jaworskiego sportu, którym jest puchar klubu sportowego SC Jauer, ufundowany w 1920 roku z okazji powstania futbolowego zespołu. Do Muzeum Regionalnego w Jaworze trafił także pokaźny księgozbiór.