Sobota, 14.12.2024 179

 

Reklama

Nie ma odpowiedzialnych za śmieci zakopywane na S3

Za składowanie odpadów na budowie drogi S3 nie odpowiedzą przed sądem ani żaden z pracowników, ani też żadna z firm, które budowały drogę na odcinku od Lubina do Kazimierzowa.

© Materiały prasowe / GDDKiA

Prokuratura Okręgowa w Legnicy prowadziła postępowanie ws. przestępstwa przeciwko środowisku. Badana była sprawa składowania odpadów na trzech odcinkach budowy S3: na węźle Lubin Północ, w okolicach skrzyżowania z Biedrzychową i na węźle Kaźmierzów. Mieszanka humusu, gruzu i masy bitumicznej była składowana w wykopach bez pozwolenia. Biegli uznali, że odpady nie są toksyczne.

W oparciu o zgromadzone dowody ustalono, że brakuje podstaw do przyjęcia, aby przedmiotowe odpady składowane były w takich warunkach i w takiej ilości albo w takiej postaci, żeby mogły zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka – mówi Lidia Tkaczyszyn z Prokuratury Okręgowej w Legnicy.

Postępowanie zostało umorzone, gdyż zdaniem biegłych, przebadane śmieci nie groziły pogorszeniem stanu gleb, wód czy powietrza. Śledztwo nie dotyczyło jednak składowania śmieci pod drogą oraz domniemanych kradzieży kruszywa z budowy.

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.