Mieszkańcy powiatu jaworskiego znają Pana przede wszystkim z aktywności społecznej.
W tym roku przeprowadziliśmy już drugą edycję biegu przełajowego Spontan Race w zabytkowym mściwojowskim parku. Impreza miała na celu promowanie zdrowego stylu życia, pokazując, że można świetnie się bawić bez alkoholu. Wydarzeniu towarzyszy piknik „Żyjesz dla siebie, dbaj o zdrowie” i jak nietrudno się domyśleć dedykujemy imprezę całym rodzinom, a przede wszystkim najmłodszym mieszkańcom naszego powiatu. Szczególnie miło, że impreza tak szybko nabrała wielkiego rozmachu i cieszy się wielką popularnością.
Ważne, że w jej organizację zaangażowane są Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej, Gminny Ośrodek Zdrowia, miejscowa Ochotnicza Straż Pożarna, Sołectwo Mściwojów i wielu mieszkańców. Przy zabezpieczeniu biegu pomogli nam strażacy z Udanina, Bolkowa, Marcinowic i Targoszyna. Jak się więc okazuje sami mieszkańcy mogą też zorganizować duże wydarzenie we współpracy z gminnymi jednostkami, a przede wszystkim angażując i aktywizując całą lokalną społeczność.
Spontan Race to jednak nie wszystko...
W zeszłym roku po raz pierwszy w Mściwojowie zorganizowaliśmy finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, w trakcie którego zebraliśmy ponad 22 tysiące złotych. Wiele osób zastanawiało się nad sensem organizacji wydarzenia w gminie wiejskiej, ale jak się okazało przy wielkim zaangażowaniu wolontariuszy, samorządowców i pomocy ludzi dobrej woli udało się zorganizować imprezę o zasięgu, którego z pewnością nikt się nie spodziewał. Najważniejsze, że potrafiliśmy zebrać tak olbrzymią kwotę na szczytny cel. W ramach finału również zorganizowaliśmy bieg na dystansie kilometra ulicami Mściwojowa, gdyż wciąż stawiamy na aktywność ruchową i promocję zdrowia pod każdą postacią. Szczególnie ważne jest to w obecnych czasach, gdy najmłodsi często wybierają komputer czy telefon zamiast aktywności fizycznej.
Z kolei w maju udało nam się zorganizować charytatywny festyn dla naszego mieszkańca, który został dotkliwie poparzony w wyniku wybuchu gazu. Jego efekt również przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Okazało się, że społeczność naszego powiatu jest niezwykle hojna i potrafi jednoczyć się w trudnych sytuacjach. W organizację festynu i wsparcie licytacji zaangażowało się mnóstwo osób, a frekwencja podczas wydarzenia była wielka. Darczyńcy przekazali m.in. koszulkę Bayernu Monachium z podpisem Roberta Lewandowskiego, pióro prezydenta Andrzeja Dudy z podpisem głowy państwa, lot szybowcem, a nawet żywą gęś. W jeden dzień udało nam się zebrać ponad 77 tysięcy złotych, za co jeszcze raz serdecznie dziękuję wszystkim uczestnikom. Szczególnie dziękuję pani Bogusławie Rudnickiej, która swoją obecnością i zaangażowaniem włożyła wielki wkład w powodzenie akcji i zebranie tak wielkiej kwoty.
Teraz tę aktywność społeczną zamierza Pan przełożyć na samorząd powiatowy.
Rzeczywiście zdecydowałem się wziąć udział w projekcie Aktywnego Powiatu. To co przekonało mnie do startu to przede wszystkim czynnik ludzki. W naszej drużynie znalazły się osoby zarówno młode, jak i doświadczone, ale najważniejsze, że aktywne społecznie, które nie raz udowodniły, że dobro ogółu stawiają na pierwszym miejscu. Są to ludzie godni zaufania, dlatego choć na słowo polityka przeważnie reagowałem dość alergicznie, to w tym przypadku jestem dumny, że współtworzę taki zespół.
Wielu ludzi z naszego otoczenia i zresztą nie tylko, narzeka na obecną sytuację, ale nikt nie potrafi odważyć się, by wystartować w wyborach i to zmienić. Podjąłem to wyzwanie i jeśli otrzymam zaufanie mieszkańców naszego powiatu to zrobię wszystko, by aktywność mieszkańców przekuć w aktywność samorządu. Nie może być tak, że lokalne władze nie wykorzystują ogromnego potencjału tkwiącego w mieszkańcach, ale również choćby w zasobach naturalnych naszej ziemi.
Jakie zadania stawia Pan przed sobą w Radzie Powiatu?
Przede wszystkim zamierzam zająć się utrzymaniem dróg powiatowych, które obecnie często znajdują się w opłakanym stanie. Mam tu na myśli także koszenie rowów, przycinanie drzew. Są to rzeczy pozornie drobnostkowe, a jak się wiele razy okazuje poważnie wpływają na stan zagrożenia na naszym terenie. Jako strażak ochotnik wiele razy miałem okazję uczestniczyć w akcjach usuwania konarów z dróg, a niestety niejednokrotnie również z samochodów przejeżdżający przez drogi naszego powiatu. Kiedy pogoda sprzyja problemu może nie widać, aczkolwiek istnieje.
Ponadto wiele wsi, nie tylko w Gminie Mściwojów, zdaje się być zapomniana przez rządzących powiatem. Mam tu na myśli wykluczenie komunikacyjne, które niestety stało się poważnym problemem w XXI wieku, co aż trudno pojąć. Sam znam wiele osób nie posiadających własnego transportu, które borykają się z trudnościami w dostaniu się do Jawora i nie tylko, w celu załatwienia spraw urzędowych czy wizyty lekarskiej. Stwarza to też poważne problemy dla uczniów szkół średnich z naszego powiatu, a przecież zależy nam, by wybierali placówki oświatowe w naszym powiecie. Jak mają to jednak robić w sytuacji, gdy brakuje połączeń z Jaworem i Bolkowem.
Poza tym mam wrażenie, że Starostwo nie wykorzystuje w pełni możliwości pozyskiwania środków zewnętrznych, choćby porównując dokonania powiatu z dokonaniami Gminy Mściwojów. Moim zdaniem brakuje też odpowiedniej współpracy na linii powiat – gminy, a przecież to jest podstawa samorządu.