Początek spotkania zapowiadał, że legniczan może czekać w starciu ze Stomilem ciężka przeprawa. Dużo było walki w środku pola, a mało klarownych okazji. Dopiero w 18 minucie pierwszy groźniejszy strzał sprzed szesnastki oddał Petteri Forsell, ale nie trafił w światło bramki. Konkretów wciąż brakowało.
W 33 minucie, po dograniu z lewej, z pierwszej piłki uderzał Fabian Piasecki, ale posłał futbolówkę wysoko nad bramką. Dwie minuty później blisko gola było po strzale Marquitosa zza pola karnego, ale skończyło się tylko na rzucie rożnym. W 39 minucie z dystansu huknął Omar Santana, ale Piotr Skiba zdołał odbić piłę. Za chwilę, po rzucie rożnym, uderzał natomiast Petteri Forsell.
Niespełna pięć minut przed końcem regulaminowego czasu gry pierwszej odsłony z kilku metrów z ostrego kąta z prawej strony wprost w golkipera przyjezdnych trafił Fabian Piasecki. W 42 minucie nieznacznie nad bramką z rzutu wolnego strzelał Santana. Tuż przed przerwą z rzutu wolnego uderzył natomiast Forsell, ale wyraźnie przestrzelił.
Po przerwie obraz gry niewiele się zmienił. Miedź prowadziła kolejne ataki, ale brak skutecznego wykończenia mógł się zemścić w 55 minucie, gdy groźnie z prawej strony uderzył Tomasz Zając. Z kolei w 64 minucie doszło do kontrowersyjnej sytuacji. Po strzale Forsella gospodarze sygnalizowali rękę w polu karnym olsztynian, ale gwizdek arbitra milczał.
W 73 minucie Tomasz Zając próbował wykorzystać kilkumetrowe wyjście z bramki Łukasza Sapeli, ale golkiper Miedzi nie dał się zaskoczyć. Kiedy wydawało się, że zielono-niebiesko-czerwoni będą musieli pomału godzić się ze stratą punktów, przypomniał o sobie Mateusz Piątkowski. Napastnik precyzyjnym strzałem z linii pola karnego, pięć minut przed końcem, umieścił futbolówkę w siatce.
Miedź Legnica - Stomil Olsztyn 1:0 (0:0)
Bramki: Piątkowski (85)
Żółte kartki: Bartczak (27), Marquitos (28), Piątkowski (32), Bożić (65) - Stromecki (5), Karankiewicz (11), Sołowiej (73)
Sędziował: Łukasz Bednarek (Zachodniopomorski ZPN)
Asystenci: Jacek Tokarski (Opolski ZPN), Wiktor Wątroba (Zachodniopomorski ZPN)
Miedź: Sapela - Bartczak, Bożić, De Amo, Zieliński, Purzycki, Santana (78. Mystkowski), Marquitos, Forsell (66. Garguła), Piasecki (76. Łobodziński), Piątkowski; trener Dominik Nowak
Stomil: Skiba - Szywacz, Baranowski, Sołowiej, Kuban, Fernandez (71. Lech), Stromecki, Karankiewicz, Głowacki (87. Ziemann), Zając, Siemaszko (77. Mętlicki); trener Kamil Kiereś