- Ponawiam pytanie dotyczące otwarcia tego nieszczęsnego wiaduktu na drodze Snowidza - Jawor. Czy coś wiadomo panie naczelniku, bo cały czas ten termin jest przekładany - to był listopad, grudzień? Mieszkańcy pytają i ponaglają - mówił radny Piotr Olchówka.
Niestety konkretna odpowiedź na to pytanie nie jest znana.
- Co dwa tygodnie dzwonię do kierownika robót i taką otrzymuję odpowiedź - doszło do nieporozumienia inwestycyjnego, polegającego na tym, że zastosowano niewłaściwe bariery. Pomylono bariery drogowe z barierami mostowymi i sytuacja jest taka, że jest spór między inwestorem - Generalną Dyrekcją, wykonawcą i nadzorem, jak ten problem rozwiązać. Droga do Snowidzy miała być otwarta do połowy lutego. Wcześniej pan kierownik robót obiecywał, że to będzie z końcem stycznia. Tak jest co dwa tygodnie jak do niego dzwonię, taką samą otrzymuję odpowiedź. Nie wiadomo kiedy to będzie otwarte - odpowiadał naczelnik Michał Lenkiewicz.
