Czwartek, 25.04.2024 544

 

Pliki cookies 16:50
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Niepodległość

Polacy czekali na niepodległość cały XIX wiek. W roku 1918 wreszcie ją otrzymali.

Fot. Paweł Sasiela © Paweł Sasiela

Razem z nami odzyskiwało wówczas niezależność wiele innych europejskich narodów. Koniec Wielkiej Wojny, bo tak wówczas nazywano konflikt który my nazywamy Pierwszą Wojna Światową, był momentem powstania wielu nowych państw na naszym kontynencie.

Wspominając ważne rocznice nie sposób uciec od refleksji dotyczącej naszej współczesności. Dzisiaj Polska ma już własne terytorium i możliwość sprawowania nad nim władzy. W roku 1989 zyskała także znaczną niezależności polityczną i może pełniej korzystać z niepodległości. To dużo, więc jest się z czego cieszyć. Jak dziś korzystamy z niepodległości?

Polska może samodzielnie prowadzić politykę finansową. I prowadzi ją w ten sposób, że zaciąga kredyty u innych państw lub u banków. Dodatkowo zadłuża własne wnuki, czyli wprowadza w życie programy, które dziś wydają się przyjemne, ale będą tworzyć koszta w przyszłości. Odpowiedzialni za to politycy nawet niespecjalnie to ukrywają. Polska to kraj niepodległy, może tak postępować. Ale czy to mądre?

Niepodległa Polska może prowadzić politykę zagraniczną i wojskową. Angażuje się zatem w różne konflikty wewnętrzne w innych krajach i bierze udział w operacjach wojskowych. I zazwyczaj nie wiadomo, jaka miałaby z tego wyniknąć dla Polski korzyść. Jako kraj suwerenny, może oczywiście tak postępować. Ale czy to na pewno za każdym razem jest rozsądne?

Suwerenna Polska może też wynikające z niepodległości uprawnienie oddawać. To może brzmieć jak paradoks, ale to prawda: jeśli kraj jest wolny w swoich decyzjach, to może zadecydować również o tym, żeby się swej wolności zrzec. Polska zgadza się na umowy, w których oddaje części swoich uprawnień wynikających z bycia krajem niepodległym. To nie zawsze musi być jednoznacznie złe, ale zawsze będzie się wiązało z pewnym „zawieszeniem” niezależności. Niepodległa Polska może to oczywiście robić. Tylko czy to jest dobry pomysł?

Czasami nasza niepodległość przypomina majątek trwoniony na zbędne wygody. Nie znika z dnia na dzień, ale każdego dnia jest go trochę mniej.

To nie jest próba dramatycznego postraszenia, bo sytuacja jeszcze tego nie wymaga. Nasza sytuacja naprawdę jest dobra, a na naszą korzyść działa to, że wielu Polaków ceni niepodległość. Jest jeszcze wystarczająco dużo czasu, aby zrewidować dotychczasową politykę i zmienić kierunek, w którym zmierza nasz kraj.

Nie chcę wykorzystywać dnia rocznicy odzyskania niepodległości, aby promować konkretne rozwiązania polityczne. Chcę tylko dać impuls do przemyśleń także tym Czytelnikom, którzy się ze mną zazwyczaj nie zgadzają. Bo w końcu to nasza wspólna Polska, prawda?

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.