Obchody rozpoczęła uroczysta Msza Święta pod przewodnictwem ks. biskupa Zbigniewa Kiernikowskiego, z udziałem prezydenta Andrzeja Dudy oraz premier Beaty Szydło, w kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej. Następnie prezydent i premier wraz z rodzinami pomordowanych złożyli hołd zamordowanym Michałowi Adamowiczowi, Andrzejowi Trajkowskiemu i Mieczysławowi Poźniakowi pod poświęconymi wydarzeniom lubińskim pomnikami.
- Można tylko w dwóch miejscach w Polsce tak naprawdę obchodzić rocznicę powstania Solidarności, poprzez wielkie porozumienie gdańskie 1980 roku, tamtego pamiętnego 31 sierpnia. Dwa są takie miejsca w Polsce, gdzie ten 31 sierpnia można równoprawnie obchodzić. To właśnie Gdańsk, sala BHP w Stoczni Gdańskiej i tu, w Lubinie - mówił prezydent Andrzej Duda, a jego przemówienie co rusz przerywały oklaski. - Dlatego, że tutaj w Lubinie robotnicy zginęli za tamten sierpień. Zginęli za tę wolność, która została wtedy częściowo wywalczona, której właściwie przedsmak udało się przez nieco ponad rok poznać. Zginęli od kul, zginęli tak jak się ginie na wojnie. Zginęli tak jak ci, którzy zginęli bez broni w Powstaniu Warszawskim. Pomimo tego, że broni nie mieli, chcieli wolnej Polski. Chcieli wolności osobistej i chcieli wolności państwowej. Dlatego właśnie tu wtedy byli, protestując z innymi mieszkańcami Lubina przeciwko stanowi wojennemu, przeciwko odebraniu wolności, przeciwko państwu, które nie jest państwem suwerennym, bo jest uzależnione od sowieckiego mocarstwa, przeciwko narzuconej sowieckiej władzy. Władzy, która nie pochodziła z żadnych prawdziwych demokratycznych wyborów. Władzy, która była władzą narzuconą - dodawał prezydent Duda.
W uroczystościach, podczas których prezydent Andrzej Duda wręczył odznaczenia państwowe osobom zasłużonym na rzecz przemian demokratycznych w Polsce i w działalności związkowej licznie uczestniczyli mieszkańcy powiatu jaworskiego. Wraz z premier Beatą Szydło hołd zamordowanym oddała minister Elżbieta Witek. Wśród pocztów sztandarowych znaleźli się przedstawiciele jaworskiej Solidarności z Danutą Markiewicz na czele. Nie zabrakło samorządowców, wśród których była m.in. wójt Gminy Wądroże Wielkie Elżbieta Jedlecka.
- Wspólnie z posłem Jerzym Kozłowskim oraz przedstawicielami Stowarzyszenia na Rzecz Nowej Konstytucji Kukiz '15 z okręgu legnicko-jeleniogórskiego oddaliśmy hołd zamordowanym przed 35 laty podczas pokojowej manifestacji w wyniku prowokacji funkcjonariuszy komunistycznego reżimu. W uroczystościach nie mogło zabraknąć reprezentacji koła jaworsko-legnickiego, tym bardziej, że także mieszkańcy Jawora w sierpniu 1982 roku zapisali swoją kartę w historii walki o wolną Polskę. Tym wszystkim, którzy przyczynili się do upadku systemu komunistycznego, a zwłaszcza tym, którzy za naszą wolność zapłacili najwyższą cenę - cenę życia, należy się nasza pamięć i wdzięczność. Dlatego tu jesteśmy. Cześć i chwała bohaterom - mówił Robert Gierczyk z Kukiz '15.
Pełna galeria z obchodów znajduje się na portalu legnica24h.pl.