Pierwsze minuty meczu byy katastrofalne dla naszych zawodników. Szybko stracili dwie bramki, po prostych bdach w obronie. W ok. 25 minucie zawodnik Stali zagrywa pik rk w polu karnym. Jedenastk na trafienie zamieni Dominik Jach. Wydawao si, e ten gol doda skrzyde Kuni, a tymczasem Stal strzela trzeciego gola i kolejny raz po kardynalnych bdach w obronie. Po chwili Jach ponownie pokonuje goalkeepera Stali, który nie nie da sobie rady z niezbyt mocnym uderzeniem. W kocówce pierwszej poowy, Choptiany zdecydowa si na uderzenie z okoo 22-23 metrów i wyrówna stan meczu na 3:3.
Niedugo po wznowieniu gry, trampkarze Kuni wychodz na prowadzenie. Bramkarz z Chocianowa zosta pokonany z najbliszej odlegoci przez Woniakiewicza. Jednak z tego prowadzenia nie cieszylimy si zbyt dugo, bo po jednej z kontr, znów by remis. O zwycistwie Kuni, przesdzia sytuacja z 55 minuty. Po rzucie ronym, futbolówk gow do bramki skierowa Woniakiewicz. Ten stan utrzyma si do koca. Podopieczni Daniela Ulanickiego spokojnie mogli zdoby jeszcze kilka goli, lecz zabrako wykoczenia, bo pozycja bramkarza w Stali, nie jest najmocniejsz stron. 50% uderze w wiato bramki chocianowian, koczyo si bramk dla Kuni. A za tydzie trampkarze jad do Polkowic na mecz z KS-em.
22 kwietnia (niedziela), godz. 11:00 - Jawor (Stadion Miejski)
KUNIA JAWOR - Stal Chocianów 5:4 (3:3)
Bramki: Jach x 2, Woniakiewicz x 2, Choptiny
KUNIA: Arkadiusz Korybski - Szymon Choptiany, Dawid Kaarnowicz, Konrad Pocarz, Wiktor Jachyra ( '50 Kacper Zawierucha )- Dawid Duda ( 65' Dawid Pereka ), Aleksander Jach (53' Eryk Kczyn), Kacper Grabarczyk ( 61' Michal Kurzydo ), Kacper Woniakiewicz - Bartomiej Gwidzia, Dominik Jach
Sdziowa: Rafa Abramowicz
Widzów: 15