22-letni jaworzanin w rundzie wiosennej będzie występował na zasadzie wypożyczenia z Chrobrego Głogów w drugoligowym Rozwoju Katowice. Katowiczanie to spadkowicz z I ligi, który po 19.kolejkach bieżącej kampanii w tabeli II ligi zajmuje przedostatnie miejsce z dorobkiem siedemnastu punktów i stratą dwóch "oczek" do pozycji dających utrzymanie.
Damian Kowalczyk grę w piłkę zaczynał w Javorii Jawor, a następnie przeniósł się do Zagłębia Lubin, gdzie pokonywał kolejne szczeble w klubowej akademii - od trampkarzy aż po seniora. W pierwszym zespole "Miedziowych" udało mu się rozegrać w sumie osiem meczów. (siedem w Ekstraklasie, jeden w I lidze). W sezonie 2014/2015 dla rezerw Zagłębia w III lidze dolnośląsko-lubuskiej strzelił aż piętnaście bramek.
Latem 2015 roku przeniósł się na pólnoc Polski, a dokładnie do Pogoni Szczecin. W szeregach "Portoców" nie udało mu się zadebiutować w Ekstraklasie, a w trzecioligowych rezerwach zanotował 25 występów i pięć goli. Przed startem kampanii 2016/2017 wrócił na Dolny Śląsk, a konkretnie do Chrobrego Głogów. W debiucie w pomarańczowo-czarnym trykocie w spotkaniu Pucharu Polski z Rakowem Częstochowa wpisał się na listę strzelców, ale jego klub odpadł. Na zapleczu Ekstraklasy rozegrał dla Chrobrego dziewięć meczów, a także grywał w czwartoligowych rezerwach.
Odnotujmy, że kilkanaście dni Damian Kowalczyk był testowany przez innego drugoligowca Puszczę Niepołomice.
Życzymy wychowankowi Javorii Jawor samych dobrych meczów i dużo goli w Rozwoju! Powodzenia! Dodajmy, że Damian z piłkarzy wywodzących się z klubów z powiatu jaworskiego gra obecnie na najwyższym szczeblu rozgrywkowym.