Środa, 24.04.2024 248

 

Pliki cookies 08:03
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Zapowiedź 16.kolejki B klasy gr. VI OZPN Legnica

Powoli na dobre rozkręcają nam się rozgrywki legnickiej B klasy gr. VI.

Do gry wkracza mistrz jesieni i wciąż aktualny lider - Orzeł Mikołajowice, który w dwóch pierwszych seriach gier pauzował. Raz wynikało to z terminarza, a raz z tego, że wycofał sie KS Jarosław  i Orzeł zainkasował darmowe punkty. W Mikołajowicach nie ukrywają, że celują w A klasę. Pierwszy przystanek na drodze do tego celu to Tyniec Legnicki. Miejscowa Cicha Woda do potentatów się nie zalicza, w 2015 roku nie ugrała nawet punktu, ale pozostawiła po sobie nienajgorsze wrażenie w przegranych starciach z Polderem (0:1) i Orłem Pichorowice (3:1). Jednak nikt się chyba nie spodziewa, aby niechlubna seria Cichej Wody miała dobiec akurat w starciu z Orłem. Zwłaszcza, że lider naprawdę solidnie przepracował okres przygotowawczy i ma wszystko ku temu, aby powrócić po czterech latach przerwy na siódmy poziom rozgrywkowy.

Na potknięcie Orła czyhają Zjednoczeni Snowidza, którzy tracą do niego dwa punkty. Sparingi w wykonaniu Zjednoczonych nie napawały optymizmem. Również pierwszy oficjalny mecz z LKS-em Chełmiec rozczarował. Drużyna ze Snowidzy prowadziła 0:2, aby ostatecznie zremisować 4:4. Jednak w ubiegłą niedzielę, Zjednoczeni pokazali klasę, wygrywając na trudnym terenie w Rosochatej z Unią 1:2. Dzięki temu zwycięstwu utrzymali fotel wicelidera. Teraz w Snowidzy ostrzą sobie zęby na kolejny komplet punktów, bo podejmą zamykające stawkę Rodło II Granowice. Granowickie rezerwy spisują się beznadziejnie. Na inaugurację wiosny w Budziszowie Wielkim pojawili się w dziewiątkę i zostali tak sprani przez gminnego rywala, że... w 65 minucie odechciało im się gry i opuścili plac gry. Zaś w poprzedniej kolejce musieli uznać wyższość Kam-Posu Lusina. Nie trudno wskazać faworyta tego pojedynku. Zwłaszcza, że pierwszy zespół kilka godzin później wybiera się na swoje spotkanie do Okmian i na "spady" nie ma co liczyć.

LKS Chełmiec zdążył w tym roku rozegrać tylko jeden oficjalny mecz, ze Zjednoczonymi. W ostatniej kolejce pauzował, wraca zatem do rywalizacji po trzech tygodniach przerwy. Na własnym terenie podejmie Unię Roschata, która podchodziła do tej rundy z dużymi nadziejami, a tymczasem rozczarowuje. Najpierw przegrała z Kam-Posem Lusina, następnie ze Zjednoczonymi i marzenia o szybkim powrocie do A klasy oddaliły się, kto wie czy nie bezpowrotnie. Zawodnicy z Rosochatej są na piątej pozycji i tracą już do lidera osiem "oczek". Spotkanie z LKS-em to dla Unii idealny moment na przełamanie swojej niemocy. Z drugiej strony podopieczni Janusza Wasiluka się nieobliczalni. O ile z delegacji tylko raz przywieźli punkty, to u siebie legitymują się bilansem 2-1-2. Unia nie może pod żadnym pozorem zlekceważyć przeciwnika, nawet pomimo efektownego zwycięstwa nad nim w rundzie jesiennej 8:0. 

Kam-Pos Lusina - póki co chyba największe zaskoczenie rundy wiosennej. Komplety punktów tego zespołu w dwóch pierwszych meczach to na pewno spore zaskoczenie. Ta dobra postawa zaowocowała awansem na siódmą lokatę w ligowej tabeli. Teraz w Lusinie liczą po cichu na kolejną zdobycz. W niedzielę Kam-Pos podejmie Polder Damianowo, który także nie ma podstaw do narzekań. Podobnie jak niedzielny oponent, również wywalczył w tegorocznych spotkaniach maksymalną ilość punktów. Kogoś passa dobiegnie jutro końca. Z pozycji faworyta do tego starcia przystąpi Polder, ale nie odbierajmy szans gospodarzom. 

Do ciekawego pojedynku dojdzie w Budziszowie Wielkim. Miejscowy LZS podejmie Orła Pichorowice. Obie strony po 15.kolejce są w zgoła odmiennych nastrojach. Budziszowianie przegrali ważny mecz z Polderem i stracili na jego rzecz miejsce na "pudle". Z kolei dla Orzeł odprawił z kwitkiem Cichą Wodę Tyniec Legnicki. Czwarty LZS i szósty Orzeł dzielą dwa punkty. Nie sposób wskazać kto ma większe szanse zwycięstwo, bo oba teamy prezentują podobny poziom. Każdy scenariusz dla tej potyczki jest możliwy.

Orzeł Konary miał się mierzyć z KS Jarosław, al  z powodu jego wycofania, bez walki zgarnie punkty. Co ciekawe, Orzeł w dwóch poprzednich seriach gier... także pauzował. Pierwszy mecz w 2015 roku rozegra dopiero 26-go kwietnia z Cichą Wodą Tyniec Legnicki.

OZPN Legnica B klasa, gr. VI - 16.kolejka
19 kwietnia - niedziela
Cicha Woda Tyniec Legnicki - Orzeł Mikołajowice (godz. 11:00)
Zjednoczeni Snowidza - Rodło II Granowice (godz. 11:00)
Kam-Pos Lusina - Polder Damianowo (godz. 11:00)
LZS Budziszów Wielki - Orzeł Pichorowice (godz. 13:30)
LKS Chełmiec - Unia Rosochata (godz. 14:00)
Orzeł Konary - KS Jarosław 3:0 (vo.)
KS Jarosław wycofał się z rozgrywek.

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.