Po raz pierwszy od upadku komunizmu w 1989 roku mamy do czynienia z przypadkiem, że jedna partia zdobyła większość w parlamencie, a dodatkowo w Pałacu Prezydenckim urzęduje prezydent wywodzący się z jej środowiska. Niemal 38% poparcia społecznego w tych wyborach i 235 mandatów w Sejmie oraz 61 w Senacie daje PiS samodzielne rządy. Prezydent RP, Marszałek Sejmu, Marszałek Senatu, Premier oraz cały gabinet rządzący będą wywodzili się z obozu zjednoczonej centro-prawicy pod przewodnictwem PiS.
Takiej władzy po 1989 roku nie miał nikt, a w szczególności obóz patriotyczno-niepodległościowy. To jest pierwszy ważny element kształtujący się z powyborczej układanki, który z pewnością zostanie odnotowany przez politologów, socjologów i historyków i z pewnością przejdzie do historii III RP.
Drugim ważnym elementem tegorocznych wyborów godnym odnotowania jest wielka porażka Platformy Obywatelskiej i odsunięcie po 8 latach koalicji rządzącej od władzy w Polsce. Okazało się, że Donald Tusk i jego partia na czele z mało charyzmatyczną i popełniającą liczne gafy (jak niegdyś prezydent Komorowski), premier Kopacz, ma z kim przegrać.
W wyniku werdyktu wyborców, po serii spektakularnych afer, niewyobrażalnej jak do tej pory arogancji władzy, wydłużenia obowiązku pracy, drastycznemu zadłużeniu kraju, zdegenerowaniu władzy publicznej przez wszechobecny nepotyzm i klientelizm, po 8 latach rządów, PO oddała władzę, uzyskując 24% głosów. I to jest druga ważna zmiana na polskiej scenie politycznej dzięki werdyktowi z 25 października.
Trzeci ważny akt, który dzięki demokratycznemu głosowaniu narodu zaistniał w polskiej polityce po ostatnich wyborach, trafnie zdiagnozował redaktor „Krytyki Politycznej” Sławomir Sierakowski w wywiadzie dla TVP Wiadomości, stwierdzając, że „O ile 4 czerwca 1989 roku skończył się w Polsce komunizm, to 25 października 2015 roku z pewnością w naszym kraju skończył się postkomunizm”. Trudno się z tą tezą lewicującego redaktora nie zgodzić, pomimo że z pewnością do sympatyków prawicy zaliczyć go nie można.
W ostatnich wyborach Polacy zadecydowali, że w Sejmie lewicy o postkomunistycznym rodowodzie nie będzie. Znamienne, że do parlamentu nie dostały się ugrupowania, które do niedawna walczyły ze sobą o prym organizowania urodzin 90-letniego gen. Wojciecha Jaruzelskiego (patrz SLD i Ruch Palikota), których najbardziej wyrazistą cechą programową była walka z Kościołem Katolickim, projekty rewolucji światopoglądowej i obyczajowej (LGBT), propagowanie ideologii gender oraz zniesienie finansowania lekcji religii w szkołach.
W niedzielę wyborczą okazało się, że podobne pomysły popiera ok. jednomilionowa rzesza wyborców, która jednak nie dała tejże formacji nawet symbolicznej reprezentacji w parlamencie. Okazało się, że SLD oraz Ruch Palikota, ukryte pod szyldem Zjednoczonej Lewicy z twarzą młodej lewicującej aktywistki Barbary Nowackiej na czele kampanii wyborczej, ale w drugiej linii z dobrze znanymi: Leszkiem Millerem, Januszem Palikotem, Joanną Senyszyn, Włodzimierzem Czarzastym, to za mało by przekonać większą rzeszę wyborców i przekroczyć magiczny ośmioprocentowy próg wyborczy.
Czy klęska tego projektu polityczno-wyborczego to tzw. „efekt Zandberga”, czyli nagły skok popularności Partii Razem na fali przedwyborczej debaty telewizyjnej? Myślę, że nie - to raczej efekt wieloletnich przeobrażeń w mentalności Polaków, coraz częściej rezygnujących z resentymentów za PRL-em. To nowe wybory polityczne młodych Polaków nieskażonych komunizmem, wchodzących w dorosłe życie. To wreszcie działalność ludzi wywodzących się z różnych lewicujących organizacji i środowisk znajdujących się do tej pory w politycznej niszy. Co ważne ludzi, dla których idee lewicowe są ważniejsze niż kariery polityczne i pieniądze, dla których postkomunistyczna, nomenklaturowa oligarchia biznesowa jest tak samo zła jak bezduszny i bez tożsamościowy pseudoliberalny układ władzy rządzący przez 8 lat Polską.
Czy Polsce potrzebna jest młoda lewica z prawdziwego zdarzenia, wolna od PZPR-owskiego rodowodu oraz agresywnej antyklerykalnej i neo-postępowej w strefie obyczajowości formacji w stylu Ruchu Palikota?
Z pewnością tak. Z życzliwością śledziłem próby powołania tzw. lewicy niepodległościowej, począwszy od prób reaktywowania PPS z Janem Józefem Lipskim na czele, Unii Pracy z Ryszardem Bugajem jako liderem, czy Socjaldemokratycznej Alternatywy, dla której obrońcą robotników był ks. Popiełuszko - duszpasterz ludzi pracy, a nie Kiszczak i Urban.
Rzeczpospolita ma piękne tradycje lewicowe, sam Józef Piłsudski zaczynał swoją karierę polityczną w PPS. Kazimierz Kelles-Krauz, Ignacy Daszyński, Adam Pragier, czy zamęczony przez komunistów w więzieniu w Rawiczu Kazimierz Pużak, to ikony polskiego ruchu robotniczego, socjalistycznego. Oby w przyszłości te postacie i ich ideały przyświecały oraz były drogowskazem dla nowych polskich ruchów lewicowych, a nie Che Guevara czy Karol Marks.
Na razie to PiS bardzo sprawnie zagospodarował elektorat socjalny, który w wielu krajach Europy Zachodniej jest elektoratem lewicowym. Ale nie ma co się temu dziwić, bowiem program partii, która wygrała te wybory to stricte program socjalny połączony z katolicką nauką społeczną. Obecny elektorat III RP to w dużej mierze mocno pro-socjalny elektorat w sferze ekonomicznej, o konserwatywnej mentalności co do kwestii obyczajowości i światopoglądu. I to on będzie jeszcze długo decydował o polskiej sferze politycznej.
Na razie gremialnie odrzucił tzw. „postępową ideologię światopoglądową” oraz ideologię „ciepłej wody w kranach” i „Polski w budowie”.
Arkadiusz Baranowski
Ważny komentarz
8
Komentarze (49)
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.