Wtorek, 19.03.2024 130

 

Pliki cookies 03:28
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
Baltic Home

Podział punktów w Granowicach

Z jedynym punktem z Granowic wróciła jaworska Kuźnia. Piłkarze z grodu Świętego Marcina dwukrotnie wychodzili na prowadzenie, ale granowiczanie w obu przypadkach odpowiadali trafieniem wyrównującym.

© Paweł Sasiela

Gole dla niebiesko-żółto-czarnych strzelili Marcin Bagiński i Emilian Borek z rzutu karnego, a dla Rodła Damian Kędzierski oraz paweł Pietruszkiewicz. Drużyna z Parkowej 8 bez względu na wszystko zakończy maj na piątej pozycji. Rodłu ten remis w kontekście walki o utrzymanie zbyt wiele nie daje. Na cztery kolejki przed metą podopieczni trenera Piotra Szukalskiego mają sześć punktów straty do bezpiecznej strefy, a w zanadrzu spotkanie między innymi z walczącą o awans Prochowiczanką Prochowice.

Pierwsze 45 minut spotkania w Granowicach ze wskazaniem na Kuźnię, ale obie strony miały swoje groźne okazje. Jako pierwsi bliżsi objęcia prowadzenia byli gospodarze. Najpierw w 13 minucie Mateusz Mazur znalazł się w sytuacji jeden na jeden z Patrykiem Borkiem, ale bramkarz MRKS-u zachował się fantastycznie, powstrzymując rywala. Z kolei w 19 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, futbolówka w niebezpiecznej oldegłości minęła słupek bramko gości.

Następnie to Kuźnia w przeciągu kilkunastu minut stworzyła sobie sporo szans na objęcie prowadzenia. W 22 minucie próbę z siedmiu metrów Marcina Bagińskiego obronił Marek Wyszowski, a dobitka Patryka Borka została zablokowana. Chwilę później Mateusz Bober uprzedził wychodzącego do piłki w powietrzu golkipera Rodła i główkował tuż obok słupka. W 27 minucie Kamil Janoś głową skierował futbolówke do siatki, ale arbiter dopatrzył się pozycji spalonej. Jaworzanie nie poprzestawali ataków, a granowiczanie starali się odgryzać, ale nie byli już tak groźni jak w pierwszych dwudziestu minutach.

W kolejnych fragmentach zawodów przed szansą stawali między innymi Emilian Borek, Marcin Bagiński czy Dawid Duda, lecz dopiero w 44 minucie podopiecznym trenera Marcina Dudka udało się otworzyć wynik konfrontacji. Emilian Borek obsłużył podaniem po ziemi Marcina Bagińskiego, a ten z kilku metrów skutecznie strzelił obok Marka Wyszowskiego.

Drugie 45 minut było bardziej wyrównane, gra była szarpana, a momentami na boisku panował spory chaos. Krótko po wznowieniu zatrudniony przez zawodników Rodła został Patryk Borek, który przeniósł piłkę nad poprzeczką. Jednak w 52 minucie był zmuszony skapitulować.

Kuźnia dążyła do tego, aby ponownie objąć prowadzenie i po kilku nieskutecznych próbach, dopięła swego w 66 minucie. Emilian Borek wymienił podania z Kacprem Grabarczykiem i popędził w kierunku posterunku Marka Wyszowskiego. Następnie przedzierał się tuż przy linii końcowej, cały czas utrzymując piłkę w boisku i w obrębie szesnastki chciał zagrać piłkę przed bramkę. Jednak na przeszkodzie stanął jeden z graczy Rodła, ale blokując zagranie Sebastian Kwaśny dopatrzył się u niego dotknięcia futbolówki ręką i wskazał na "wapno". Kolejny raz w tym sezonie pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Emilian Borek.

Team z Parkowej 8 mógł pójść za ciosem, bo miał ku temu okazje. Najlepsza nadarzyła się w 70 minucie, lecz strzał z okolic czternastego metra Kacpra Grabarczyka obronił Marek Wyszowski. Co nie udało się Kuźni, udało się w 76 minucie Rodłu, które wyrównało w bardzo szczęśliwych okolicznosciach. Po centrze z rzutu wolnego futbolówka skozłowała, odbiła się od poprzeczki i znalazła się w prostokącie. W 82 minucie po kolejnej wrzutce z rzutu wolnego Rodła, piłka odbiła się od poprzeczki. Losy kompletu punktów ważyły się do ostatniego gwizdka, lecz żadna z ekip nie zdołała przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę.

20 maja (sobota), godz. 17:00 - Granowice
Rodło Granowice - Kuźnia Jawor 2:2 (0:1)
Bramki: Kędzierski 52', Pa. Pietruszkiewicz 76' - Bagiński 44', E. Borek 66'-k.
Sędziowali: Sebastian Kwaśny (jako główny) oraz Piotr Zając i Sławomir Czyrski (asystenci) - Delegatura Legnica
Widzów: 200

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.