Sobota, 20.04.2024 457

 

Pliki cookies 00:43
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Rodło zdobyło Wiadrów

W meczu na szczycie 17.kolejki legnickiej A klasy gr. III, Rodło Granowice pokonało w Wiadrowie miejscową Nysę 2:4.

Spotkanie mogło się potoczyć zupełnie inaczej, gdyby wiadrowianie byli skuteczniejsi przed i po strzeleniu bramki na 1:0. Dla Nysy to drugi mecz na wiosnę bez kompletu punktów i jej szanse na awans zaczynają maleć. Z kolei Rodło zainkasowało kolejne trzy punkty i utrzymało dystans czterech punktów straty do pierwszej Skory.

Pierwsze dwadzieścia minut ze wskazaniem na gospodarzy, którzy mieli zdecydowanie więcej z gry. Mieli kilka mniej lub bardziej dobrych okazji, ale nie potrafili ich zamienić na gola. Nysa dopięła swego w 21 minucie. Zawodnik z Wiadrowa był zahaczany w obrębie „szesnastki” i Paweł Gurban wskazał na „wapno”. Pewnym egzekutorem okazał się Daniel Ulanicki.

Chwilę później powinno być 2:0, lecz uderzenie Radosława Sabata zostało obronione przez golkipera Rodła. W 26 minucie kolejny rzut karny, ale tym razem po drugiej stronie boiska. Z jedenastu metrów stan meczu wyrównał Maciej Bronka. 180 sekund później w sytuacji jeden na jeden z Pawłem Sabatem znalazł się napastnik Rodła Damian Kędzierski, ale przegrał ten pojedynek. Co nie udało się Kędzierskiemu z akcji, udało się po rzucie rożnym. Sabat nie sięgnął futbolówki po centrze Bronki, a czyhający na długim słupku popularny „Koke”, dał Rodłu prowadzenie. W 32 minucie przyjezdni Nysie zadali kolejny cios. Tym razem Damian Kędzierski wcielił się w rolę asystenta. Dobrze zauważył wchodzącego w pole karne z prawego skrzydła Patryka Kolbera, a ten swoim uderzeniem wpisał się na listę strzelców. W 42 minucie granowiczanie mogli strzelić bramkę numer cztery. Po uderzeniu Macieja Bronki z rzutu wolnego z 35 metrów, bardzo niepewnie interweniował Sabat, ale koniec końców udało się zażegnać niebezpieczeństwo.

Nysa po zmianie stron dążyła do strzelenia gola kontaktowego, ale jej ataki nie przynosiły pożądanego efektu. Najbliżej szczęścia wiadro wianie byli w 54 minucie. Wówczas Kamil Kuźnia trafił w słupek, a dobitka jego kolegi z bardzo bliskiej odległości trafiła… w drugi słupek, choć wszyscy już widzieli futbolówkę w bramce. Ta niewykorzystana nie stu, ale dwustu procentowa okazja zemściła się na gospodarzach w 58 minucie. Damian Kędzierski zgrał piłkę głową do Chlebowskiego, ten opanował ją na „szesnastce” i zdecydował się na uderzenie, po którym po raz czwarty skapitulował Sabat.

Od tej pory Rodło skupiło się głównie na utrzymaniu rezultatu, szukając swoich szans w kontrach. Nadzieje Nysy na to, aby uratować choćby punkt, odżyły na nowo w 77 minucie. Waldemara Kędzierskiego do kapitulacji zmusił Marcin Zaliński strzałem bezpośrednio z rzutu wolnego. To było jednak wszystko, na co tego dnia było stać zawodników Nysy. Na dodatek ostatnio dziesięć minut musieli sobie radzić w osłabieniu, po tym jak Przemysław Piwowarski obejrzał drugi żółty kartonik. W końcówce Rodło miało jeszcze dwie szanse, aby podwyższyć prowadzenie, ale ostatecznie wynik nie uległ już zmianie. Rodło Granowice pokonuje na jej ternie Nysę Wiadrów 2:4 i rewanżuje się za porażkę w rundzie jesiennej.

29 marca (niedziela), godz. 16:00 - Wiadrów
Nysa Wiadrów - Rodło Granowice 2:4 (1:3)
Bramki: Ulanicki 21'-k., Zaliński 77' - Bronka 26'-k., D. Kędzierski 30', Kolber 33', Chlebowski 58'

Komentarze (0)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.