Przed tygodniem podopieczne Lesława Chrzanowskiego przed własną publicznością bez większych problemów uporały się z zamykającym tabelę Sokołem 43 Katowice. Tym razem Olimpijki zmierzą się z przedostatnią w ligowej stawce drużyną z Wodzisławia Śląskiego.
Zorza w sześciu spotkaniach zgromadziła jedynie 4 punkty, wygrywając 9 setów, a przegrywając 16 partii. W ostatniej kolejce zespół znad Lesznicy uległ u siebie liderkom z Opola 1:3. Ugrany w tak trudnym starciu set pokazuje, że wodzisławianki z pewnością w siatkówkę grać potrafią.
Wcześniej ekipa z Górnego Śląska poniosła porażkę 1:3 w Łaziskach Górnych, uległa na własnym boisku MKS-owi Świdnica 1:3, wygrała 3:1 w Katowicach, przegrała u siebie 2:3 z Łaskovią oraz 1:3 z Sokołem w Radzionkowie.
Olimpia w sześciu dotychczasowych spotkaniach aż czterokrotnie grała na własnym parkiecie. Wszystkie domowe pojedynki jaworzanki rozstrzygnęły na własną korzyść ogrywając 3:0 Polonię Łaziska Górne, Częstochowiankę 3:1, Łaskovię 3:1 oraz ostatnio Sokół 43 Katowice 3:0. Na bilans Olimpijek składają się również dwie wyjazdowe przegrane: 1:3 w Opolu, a także 2:3 w Radzionkowie.
Z 13 punktami Olimpia plasuje się aktualnie na najniższym stopniu podium w ligowej stawce, tracąc punkt do drugiego MKS-u Świdnica i cztery "oczka" do prowadzącego ECO AZS-u Uni Opole.