Wiele osób, które tego dnia przybyły do jaworskiego rynku musiało obejść się smakiem, co najwyżej całując klamkę Teatru Miejskiego.
- Dlaczego nikt nie poinformował ludzi o odwołaniu koncertu. Specjalnie z mamą przyszłyśmy do rynku, tak jak spora grupa innych osób, a tam cisza. Tak się nie robi - nie kryła irytacji jedna z Czytelniczek.
- Nie dość, że nie było żadnej informacji o tym, że koncert się nie odbędzie, to jeszcze drzwi do JOK-u były zamknięte. Nikt nie raczył poinformować, że wydarzenie nie odbędzie się w tym terminie - to kolejny sygnał.
- Jeszcze dzisiaj rano specjalnie udałam się do miasta zobaczyć plakat na tablicy ogłoszeń i okazało się, że plakatów w mieście już nie ma. To niepoważne kolportować niewłaściwą informację. Koleżanka z rynku powiedziała mi, że dzień wcześniej śpiewali w rynku, ale prawie nie było ludzi i myślała, że to jakaś próba - informowała Czytelniczka.
Z uzyskanych przez nas informacji wynika, iż koncert rzeczywiście odbył się dzień wcześniej, czyli we wtorek 26 lipca.