Gospodarze po końcowym gwizdku schodzili na tarczy. W ramach 29.kolejki podopieczni trenera Dariusza Szeligi byli zmuszeni uznać wyższość Parasola Wrocław. Przyjezdni zwyciężyli 3:0.
Pierwszy gol padł po kwadransie gry. Zawodnik drużyny ze stolicy Dolnego Śląska zaskoczył uderzeniem z dużej odległości Dawida Kroczaka i futbolówka zatrzepotała w siatce. Parasol swoje prowadzenie podwyższył tuż przed przerwą. Po zagraniu piłki w pole karne MRKS-u gracz z Wrocławia uprzedził zarówno wychodzącego z bramki Dawida Kroczaka jak i jaworskich defensorów, a następnie piłka znalazła się w bramce.
Jaworzanie mieli swoje okazje w tym spotkaniu, ale szwankowała skuteczność. Najczęściej rywali niepokoił Krystian Dudek, a swoje okazje mieli także Seweryn Suchecki, Wojciech Smyk czy Miłosz Kocyła. W samej końcówce Parasol przypieczętował zdobycie kompletu punktów, wykorzystując zamieszanie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.
Juniorów młodszych jaworskiej Kuźni w tej kampanii czeka jeszcze tylko jedno spotkanie. Zmagania zakończą 4-go czerwca wyjazdową potyczką z Miedzią Legnica.
25 maja (środa), godz. 17:00 - Jawor (Stadion Miejski)
Kuźnia Jawor - Parasol Wrocław 0:3 (0:2)
Bramki: Stangert 15', Dudek 37', Skowroński 76'
Kuźnia (skład wyjściowy): Dawid Kroczak - Michał Mężyk, Łukasz Duda, Dawid Koziol, Kacper Kuleta, Miłosz Kocyła, Wojciech Smyk, Seweryn Suchecki, Krystian Dudek, Przemysław Piec, Kacper Nowak