Spójrz – te szare twarze, szare domy, niebo. To nie tylko efekt specjalny czarno-białych fotografii wykonanych przez Jana Stelczyka.
Inna epoka, inny świat – ktoś powie. Słusznie! Epoka naznaczona piętnem szarości, której różne odcienie zlewają się tworząc świat trochę smutny, trochę obcy. Wielu jaworzan spojrzy jednak na te zdjęcia inaczej. Ujrzy w nich krainę swojej młodości. Zobaczy ludzi, których znali. VIP-y z tamtych lat wydają się niedorzecznie bezradni i jacyś-tacy ubożuchni. Można zrobić ciekawy eksperyment – zastąpić postaci byłych jaworskich VIP-ów dzisiejszymi. Feeria kolorów zamiast szarości, zatroskane twarze ustępują miejsca tym roześmianym. Bez zmian – poczucie siły i władzy, które tak dawniej, jak dziś – wzywają dziennikarzy i dyktują im jedynie słuszne zasługi swoje i swojej partii.
Bez zmian – nadzieja na zmianę swego losu w oczach zwyczajnych ludzi.
Wróćmy do krainy młodości, którą Jan Stelczyk utrwalił na swoich zdjęciach. Drobny detal – zdjęcie z 1973 roku przedstawia nagrobki w dzisiejszym Parku Pokoju. Przynajmniej od połowy XVII wieku była tu nekropolia. Tu chowano głównie wiernych wyznania ewangelickiego. Aż nadszedł ów 1973 rok. Do parku wjechały buldożery. Zrównały groby z ziemią. Ponoć ekshumowano niektóre ciała. Ile? Kilka, kilkanaście? Tylko nagrobki (widoczne na zdjęciu) wywieziono. Nie wiedział tego nawet ówczesny VIP, który mi to opowiedział.
Reszta pozostała w ziemi. I leżą tam do dziś. Park Pokoju to cmentarz. Zbaczając ze ścieżki stąpamy po grobach. Czy dzisiaj możemy coś z tym zrobić? Wbrew pozorom to nie jest problem wyłącznie kilkudziesięciu jaworskich ewangelików.
Na innych fotkach tłumy ludzi uczestniczą w turnieju miast, pisarze bawią na Biesiadach Literackich a klasa robotniczo-chłopska masowo uczestniczy w festynie umacniającym Sojusz Ludzi Pracy z Kulturą i Sztuką (1976). Stelczyk towarzyszył wizytom ciekawych ludzi: Kazimierz Górski, małżeństwo Gucwińskich czy popularny aktor Mariusz Dmochowski zostali utrwaleni na jego fotografiach. Był na budowie „Kuźni” (niezwykłe ujęcie – wielkie pole a w dalekim planie niewielka stacja benzynowa). Dokumentował budowę kolejnych osiedli mieszkaniowych – Przyrzecze, Piastów, Słowiańskie. Typowy obrazek z tamtych lat – ciężarówka w błocie na tle budowli z wielkiej płyty.
Jest przecinanie wstęgi, są akademie ku czci z udziałem rosyjskich żołnierzy stacjonujących w Jaworze, jest trybuna honorowa i pochód 1-majowy.
Czy nam się to podoba, czy nie – jesteśmy na tych zdjęciach. Pijący herbatę w szklankach ze spodkami. Palący papierosy w kawiarni. Ginący w tłumie publiczności turnieju miast czy … targów chleba. Sceny zbiorowe, niewiele emocji. Mało zdjęć, w dodatku są w dość małym formacie. Ale z każdego wyziera …Jawor.
Mirosław Tender