Piątek, 19.04.2024 610

 

Pliki cookies 20:29
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama

Ciężką pracą można osiągnąć coś niesamowitego

Jaworzanin Jerzy Jagielski jest biegaczem, maratończykiem, a od lipca ultramaratończykiem, po tym jak pokonał 52 km Ultramaratonu Karkonoskiego. Jako sportowiec amator co rusz wyznacza przed sobą kolejne cele.

Jerzy Jagielski jest jednym z pomysłodawców Biegu Szalona 9. Fot. jawor24h.pl © Anna Cybulska

Ale to nie wszystko, swoją pasją dzieli się także z innymi.

- Lubię zarażać ludzi swoją pasją, którą sam zaraziłem się nieco ponad 2 lata temu od Macieja Pawlinowa. Po tych dwóch latach moją historią i osiągnięciami zainteresowało się czasopismo Runners Word. Ciężką pracą także biegacz-amator może osiągnąć coś niesamowitego. Nie można się jednak poddawać, bo nie zawsze jest lekko i nie zawsze jest z górki... - mówi Jerzy Jagielski.

Aktualnie jaworzanin reprezentuje nie tylko barwy klubu Feniks Legnica, ale także jaworską spółkę Ciepło-Jawor oraz oczywiście nasze miasto, któremu też stara się dać coś od siebie.

- Jestem pomysłodawcą stworzenia Biegu "Szalona 9", co jak już wiemy świetnie udało się zorganizować z naszym klubem i jaworskim OSiR-em, przy wsparciu wolontariuszy z jaworskiego Hufca.  Wspólnymi siłami stworzyliśmy super imprezę biegową - dodaje Jerzy Jagielski.

Jak sam podkreśla "Szalona 9" rozpoczęła dobrą wrześniową passę jaworzanina. Podczas zawodów został wyróżniony jako najszybszy jaworzanin, a była to dopiero rozgrzewka przed dwoma ważnymi startami, które odbyły się tydzień później w stolicy Dolnego Śląska.

- W sobotę 9 września we Wrocławiu wystartował Bieg Solidarności. Ponad 700 biegaczy zmagało się na trasie  5,2 km. Bieg ukończyłem w czasie 18 minut 17 sekund, co jest moim nowym rekordem życiowym. Na metę dobiegłem na 15 miejscu, natomiast w klasyfikacji związkowej zająłem 2 miejsce. Podobnie jak w klasyfikacji wiekowej, w której również uplasowałem się na 2 pozycji. Dzień później podjąłem wyzwanie złamania 3 godzin na dystansie maratońskim - 42km 195m. Mój dotychczasowy rekord wynosił 3:13:27 i właśnie podczas wrocławskiego maratonu postanowiłem walczyć o tak wyjątkowy i trudny do osiągnięcia wynik - zaznacza jaworski biegacz.

Podczas tego startu jaworzaninowi towarzyszyły ogromne emocje.

- Dzień zapowiadał się ciekawie, dobra kondycja i jak dla mnie idealna pogoda. Stojąc na starcie wraz z ponad 5 tysiącami innych biegaczy zżerał mnie stres. Nawet mając za sobą 62 starty w zawodach zawsze się stresuję. Wystrzał no i startujemy, a stres mija. 42 km skupienia nad biegiem i rozłożeniem sił wedle planu. Na 32 kilometrze przyspieszyłem, by mieć pewność że zegar na mecie pokaże poniżej 3 godzin. No i udało się, po przekroczeniu linii mety na Stadionie Olimpijskim jeszcze długo nie mogłem uwierzyć w to, że zegar pokazał 2:57:26 - to było coś pięknego, a w oczach zakręciły się łezki. Ten wspaniały wynik dał mi 103 miejsce w klasyfikacji generalnej, 33 miejsce w kategorii wiekowej, 4 miejsce w kategorii związkowej i 3 miejsce w kategorii wiekowej związkowców - zauważa Jerzy Jagielski.

W zawodach uczestniczyła zresztą spora grupa mieszkańców miasta św. Marcina.

- Na bieg pojechali ze mną również znajomi biegacze z Jawora, m.in. Aleksandra Kosek, Juliusz Papciak, Wojciech Dziuba. Podjęli wyzwanie i zadebiutowali na dystansie maratońskim, kończąc tak długi bieg z uśmiechem na twarzy. Na zakończenie imprezy spotkałem jeszcze kilku jaworzan, którzy zmierzyli się z królewskim dystansem, co mnie bardzo ucieszyło. Mamy coraz więcej maratończyków w naszym pięknym mieście - wielkie gratulacje dla nich - kontynuuje Jagielski.

Jaworski biegacz niedawno dołączył do grona zdobywców Korony Maratonów Polski.

- W Jaworze aktualnie jest nas trzech, lecz w najbliższym czasie miejmy nadzieję dołączy do nas kolejnych dwóch biegaczy - Piotr Kwartnik i Piotr Łazarowicz. Trzymamy za nich kciuki, bo podjęli się tego wyzwania i bardzo dobrze im idzie - kończy.



Wrześniowe starty Jerzego Jagielskiego:

Jawor, 03.09.2017:
Szalona 9 - 161 zawodników
4 miejsce w kl. generalnej
4 miejsce w kat. wiekowej
1 wśród Jaworzan

Wrocław, 09.09.2017:
Bieg Solidarności - 752 zawodników
15 miejsce w klasyfikacji generalnej
5 miejsce w kategorii wiekowej
Memoriał im. Andrzeja Kańskiego:
2 miejsce w klasyfikacji generalnej
2 miejsce w kategorii wiekowej

Wrocław, 10.09.2017:
Maraton Wrocławski - ponad 5000 biegaczy na starcie - ukończył z nowym rekordem życiowym w czasie 2:57:26
103 miejsce w klasyfikacji generalnej
33 miejsce w kategorii wiekowej 
4 miejsce w kategorii związkowej 
3 miejsce w kategorii wiekowej związkowców

Komentarze (2)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

Marek
Marek27 września 2017 o 08:57
Czekamy teraz na wygraną, w odbywającym się za miesiąc Memoriale Mielczarka!
3 Lubię to: 3
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Jacek P
Jacek P26 września 2017 o 20:59
Brawo Jurek
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.