Czwartek, 28.03.2024 361

 

Pliki cookies 23:19
Serwis korzysta z plików cookies i innych technologii automatycznego przechowywania danych do celów statystycznych, realizacji usług i reklamowych. Korzystając z naszych stron bez zmiany ustawień przeglądarki będą one zapisane w pamięci urządzenia. Więcej informacji na temat zarządzania plikami cookies znajdziesz w Polityce prywatności.
Reklama
Gaździcki Tomasz - kandydat do Rady Miejskiej w Jaworze
Baltic Home
Baseny ogrodowe, materace i akcesoria - sklep NajlepszeBaseny.pl

jawor24h.pl

Nie chciał urazić, a obraził

Kolejny tekst o twórczej aktywności P. Baczmańskiego, który popełnił był artykulik o znamiennym tytule: „Warczenie Pitbulla. Echa polemiki J. Machyni”.

Autor, jak zaznacza, wbrew sobie, podjął polemikę z moim tekstem „Dobrze, że przyszedł strażak”(NGJ nr 6/2016) i postanowił poskarżyć się publicznie, że nie wie, dlaczego jego  „bytność” na ostatniej sesji Rady Miejskiej w Bolkowie mogła wzbudzić aż takie emocje. Prawdę powiedziawszy, ja też nie mam pojęcia ani dlaczego „bytność” wzbudziła emocje, ani nie wiem, jakie wzbudziła emocje, nie wiem też u kogo.

Mój artykuł jest polemiką z tekstem, a nie z „bytnością”. Oczywiście mogę  wyjaśnić, po raz drugi zresztą, ale tym razem bardziej wprost, dlaczego odpowiedziałem na tekst P. Baczmańskiego: „Kopalnia – no comments”, który napisał, by podzielić się swoim subiektywnym odczuciem na temat tego, co na sesji zobaczył i usłyszał. P. Baczmański twierdzi , że nie miał na celu „kogoś urazić”, ale zawarte w swoim artykule określenie „targowisko próżności” uważa za trafne. Przypomnę, że autor powieści o tym tytule  William Makepeace Thackeray pisał: „targowisko próżności to bardzo podejrzany rynek, pełen fałszu, obłudy, kłamstwa i szacunku dla pozorów.” Byłem obecny na posiedzeniu XIV sesji Rady Miejskiej w Bolkowie i nie tylko w jej trakcie siedziałem, ale także aktywnie w niej uczestniczyłem, odpowiadając na pytania radnych oraz prezentując zagadnienie związane z osiągnięciem przez nauczycieli średniej wynagrodzeń w naszej gminie. Kto z Państwa nie poczułby się urażony skierowanymi w waszym kierunku określeniami, że jesteście, uczestnicząc w tym lokalnym wydaniu podejrzanego rynku pełni fałszu, obłudy, że jesteście kłamcami, a szacunek macie tylko dla pozorów? Czy nie są to symptomy tonięcia w moralnym szambie? Trudno doszukać się jakichkolwiek usprawiedliwień, dla ludzi, którzy piastując funkcję publiczną, charakteryzują się takimi cechami. Przynajmniej dla mnie takie postawy są obrzydliwe i wstrętne. Poczułem się jakby ktoś splunął mi w twarz. Jeśli autor „Kopalnia - no coments” nie wie, co pisze, to jest jego sprawa, ja odnoszę się do tego, co napisał, nie podając żadnego uzasadnienia dla swoich ocen. W moim tekście zwróciłem uwagę na to, że nie zostały podane żadne konkrety: jakie były przejawy fałszu i obłudy, kto kłamał, a kto stwarzał pozory? Jeśli ocena miała charakter ogólny, dotyczyła wszystkich uczestników sesji, również mnie. I to jest powód mojej reakcji na ten artykuł. Jak się okazuje, nie chciał urazić, ale obraził. To że P. Baczmański ma kłopoty z wyrażaniem swoich myśli, znajduje potwierdzenie również w odniesieniu do kwestii związanej z tematyką sesji. W „Kopalni – no comments” napisał: „Owszem poruszano tematy istotne dla funkcjonowania gminy. Jednak w moim osobistym odczuciu zabrakło tego najistotniejszego – problemu kopalni odkrywkowej wapieni mającej powstać w Lipie. W „Warczeniu Pitbulla” natomiast napisał: „nie chciałem z problemu kopalni uczynić tematu najistotniejszego na ostatnim posiedzeniu rady (choć takim powinien być).” Konia z rzędem temu, kto odpowie na pytanie: uznał P. Baczmański sprawę kopalni w Lipie za najistotniejszą, czy nie uznał? Dla mnie jest to myślowy galimatias na poziomie: „jestem za, a nawet przeciw”, ale ujęty w bardzo niezgrabnej formie.

 Na zakończenie tej części moich wywodów wzywam P. Baczmańskiego do odwołania zarzutu, iż podałem „do publicznej wiadomości, że jak nie powstanie kopalnia wapieni w Lipie, to trzeba będzie płacić milionowe odszkodowania.” Nie pamiętam, abym kiedykolwiek i gdziekolwiek wypowiadał się w taki sposób, ale jeśli P. Baczmański dysponuje wiarygodnymi dowodami (nagrania, protokół), to niech je publicznie przedstawi. Żądam dosłownego przytoczenia moich słów i podania czasu i miejsca, gdzie zostały wypowiedziane. Jeśli tego nie uczyni albo mnie publicznie nie przeprosi, za przypisywanie mi nieprawdziwych stwierdzeń, będę uważał go za kłamcę.

Kolejna ważna kwestia poruszana w ostatnim artykule mojego polemisty dotyczy dobrego wychowania. P. Baczmański wysyła mnie na powrót do szkoły, abym przypomniał sobie, jak to określił, „dobre maniery”. Moje złe zachowanie skłania go do akceptacji pomysłów PIS-u na reformę systemu oświaty (8 klas szkoły podstawowej i 4 klasy liceum). Co ma piernik do wiatraka? Cóż można na to odpowiedzieć? Poważnie się nie da.  Spróbuję, żartując: zapał pisarski przesłonił autorowi „Warczenia Pitbulla”, że jestem człowiekiem już prawie z sześćdziesiątką na karku i jeśli przyjąć za prawdę mój brak wychowania, jestem modelowym przykładem nieskuteczności tego systemu edukacyjno-wychowawczego, ponieważ skończyłem 8 klas szkoły podstawowej i 4 klasy liceum. Teraz poważnie: nie uważam, abym  naruszył zasady dobrego wychowania swoim tekstem „Dobrze, że przyszedł strażak”.P. Baczmański napisał, że mój artykuł  „To nawet nie była krytyka, a atak, gdyż owa polemika zastępcy burmistrza była bardzo agresywna.” Czy mój tekst przekracza reguły prasowej polemiki? Według mnie nie. Nie używam wyzwisk ani obraźliwych epitetów, pod adresem autora. Staram się skupić na analizie tekstu i unikać ataków ad personam. Był ostry? Był, ale widocznie nie na tyle, aby P. Baczmański publicznie odpowiedział na postawione w nim pytania.

Na zakończenie pragnę przytoczyć jeszcze jeden fragment - dewizę przedstawioną w tekście „Warczenie Pitbulla”: „piastując jakiekolwiek stanowiska publiczne, a już na pewno z-cy burmistrza, trzeba się wykazać nieposzlakowaną kulturą osobistą.” Zgadzam się z P. Baczmańskim w całej pełni. Jeszcze słuszniej byłoby do tego dodać, że dotyczy to również stanowiska burmistrza, o które autor ww. artykułu będzie się ubiegał. Nie podając jakiegokolwiek uzasadnienia gdy nazywa mnie zakłamanym, fałszywym obłudnikiem dbającym tylko o pozory, a potem określając moją prasową wypowiedź jako warczenie psa, odpowiada P. Baczmański tym standardom? Czy prezentuje „nieposzlakowaną kulturę osobistą”? Jeśli, nie będąc jeszcze burmistrzem, w taki sposób odnosi się do mnie, można sobie wyobrazić (a wyobraźni mi w tym przypadku nie brakuje), jak będzie traktował ludzi, gdy burmistrzem zostanie.

                                                                                                                                          Jacek Machynia

Komentarze (21)


Proszę zachować komentarze zgodne z regulaminem oraz zasadami współżycia społecznego i dobrymi obyczajami. Informujemy, że Administratorem poniższych danych osobowych jest DJAmedia Sp. z o.o., Piotrowice-Osiedle 16, 59-424 Męcinka. Dane osobowe zostały przekazane dobrowolnie i będą przetwarzane wyłącznie w celu przesłania zamieszczenia komentarza na portalu. Bez wyraźnej zgody dane osobowe nie będą udostępniane innym odbiorcom danych. Osoba, której dane dotyczą ma prawo dostępu do treści swoich danych oraz ich poprawiania i usuwania poprzez kontakt z Administratorem: kontakt@jawor24h.pl.

Zaloguj się, aby korzystać ze wszystkich funkcji komentarzy.

Dowiedz się więcej

olo
olo5 marca 2016 o 09:35
już jeden baczmański był w polityce i jak skończył każdy wie, ciekawe czy młody baczmanski ma pozwolenie na budowę w sadach dolnych warto sie temu przyjrzeć
2 Lubię to: 2
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Sady
Sadyolo5 marca 2016 o 15:57
ale ktoś inny obiecywał drogę więc po co mu pozwolenie ?
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
olo
oloSady6 marca 2016 o 14:44
no ale aby zrobić drogę wcześniej planowane jest na 2016r.kanalizacja ale nie wszyscy w Sadach chcą drogi i kanalizacji więc o co kaman . Droga jest faktycznie do dupy ale to droga powiatowa czyli znów Jawor ZAWINIŁ Po co nam taki starosta który jest nieudolny
1 Lubię to: 1
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
kox
kox28 lutego 2016 o 15:06
Ty Baczmanski to sie nadajesz... Batmany powinni dac sobie spokoj z politykowaniem.
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
ania
aniakox28 lutego 2016 o 20:35
wiceburmistrz przemówił
8 Lubię to: 8
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
sinola
sinola26 lutego 2016 o 22:08
w protokole z zebrania pominięto wyjazd do Warszawy ,uchowło sie tylko...cholera Panie L...
9 Lubię to: 9
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Zainteresowany
Zainteresowanysinola27 lutego 2016 o 07:21
Kogo wyjazd ?
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
c
cZainteresowany27 lutego 2016 o 12:09
Machynia powiedział, że Wroński nie przyjechał do Lipy, bo pojechał do Warszawy spotkać się z p. Witek, a tak naprawdę spotkał się z nią następnego dnia w Jaworze. Nie napisali tej wypowiedzi Machyni w protokole z rozprawy.
13 Lubię to: 13
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
AB
AB26 lutego 2016 o 19:45
WRONA zluzuj Andrzejewski i Baczmański to bardzo porządni ludzie w przeciwieństwie do Ciebie GAMONIU.
17 Lubię to: 17
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
AB
AB26 lutego 2016 o 19:34
Według mojej oceny Baczmański nikogo nie atakuje tylko wyraża swoje poglądy. Podziwiam, że nie pęka przed BURAKAMI.
17 Lubię to: 17
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Andrzej Stroczynski.
Andrzej Stroczynski.AB27 lutego 2016 o 10:19
I prawidłowo,że nie pęka. Brakuje ażeby w gminie podjęto uchwałę o cenzurze. Baczmanski mówi nie chucpie! I pokazuje,że knebel i szydzenie z jego zawodul jemu nie straszny! Jestem za tym żeby w dalszym ciągu ich gasil. I przy okazji sprawił żeby się odkleili od stolkow i zaczęli robić to co do nich należy!
17 Lubię to: 17
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
pokrzywdzony
pokrzywdzonyAndrzej Stroczynski.8 marca 2016 o 14:24
szkoda, że pękają oczy od charakteru wypowiedzi
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Gargamel
Gargamel26 lutego 2016 o 14:10
Dobry klakier, brawo
0 Lubię to: 0
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
czytelnik
czytelnik26 lutego 2016 o 07:22
Dobrze że portal nie prezentuje tylko jednej strony medalu. Mnie wcale nie podobają się ataki Pana Baczmańskiego ale niech każdy sam wyciąga wnioski.
6 Lubię to: 6
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Andrzej Stroczynski.
Andrzej Stroczynski.czytelnik26 lutego 2016 o 11:15
A mnie się podobaja. Przynajmniej uśpiony misio się obudził. I dobrze bo czas skończyć sielanke w UM w Bolkowie. Zgrzyt jest potrzebny władzy chociażby dlatego,że może wtedy usłyszą zdanie drugiej strony! Obecnie władza jest stronna i podobnie jak J.Kaczyński dzieli polakow tak panowie J.W I J.M dziela Bolków na lepszy i gorszy sort. Poza tym obszerność tekstu świadczy o sporym zaangażowaniu pana M w obronę własnego tylka niż w merytoryczną pracę na rzecz Bolków
21 Lubię to: 21
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Radny z tamtych czasów
Radny z tamtych czasówAndrzej Stroczynski.26 lutego 2016 o 17:58
Rzeczywiście - czasy chamskich walk Baczmański kontra Adrzejewski były twórcze. Żenada
2 Lubię to: 2
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Bolkow1
Bolkow1czytelnik26 lutego 2016 o 07:25
Prosze przeczytać artykuł w ngj " dobrze że był strażak" wtedy będzie wiadomo kto atakuje a kto jest atakowany
21 Lubię to: 21
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
RS
RS26 lutego 2016 o 05:45
Tym artykułem człowieku tylko potwierdzasz, że powinieneś zwierzynę pasać a nie być urzędnikiem.
23 Lubię to: 23
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
FGH
FGH26 lutego 2016 o 01:54
Machynia jesteście ty i Wroński kłamcami i obłudnikami. Zapraszam do sądu, udowodnimy czy nie kłamiecie ludziom w oczy i czy nie rzucacie słów na wiatr.
24 Lubię to: 24
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
Brodaty dziad
Brodaty dziad26 lutego 2016 o 00:54
Pier..lenie głupot, czymś poważnym by się zajęli, działaniami na rzecz gminy a nie bezsensownym najeżdżaniem na siebie.. pitbulle warczące Pozdro 600
23 Lubię to: 23
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij
mieszkaniec
mieszkaniec26 lutego 2016 o 00:44
Oj! Panie Machynia wiekszosc mlodych ludzi ktorych Pan uczyl za kadencji dyrektora w szkole podstawowej wie jakim jestes Pan delikatnie mowiac chamskim czlowiekiem. A Te swoje argumenty to mozesz Pan razem z burmistrzem wciskac tym wszystkim naiwnym starszym ludziom z Bolkowa i okolicznych wiosek... po tych waszych bitwach z Panem Baczmanskim moze w koncu ludzie sie obudza i zrozumieja pewne sprawy co wyczyniacie w urzedzie. Chodz w to watpie...
25 Lubię to: 25
Super: 0
Ha ha: 0
Wow: 0
Przykro mi: 0
Wrr: 0
Lubię to! Udostępnij

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. jawor24h.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.